Strzeżek i Sobala o meczu z Cuprum. Dziś Jastrzębski gra w Radomiu [ZDJĘCIA]

Już dzisiaj, piątek 2 grudnia - drużyna z Jastrzębia powalczy o ligowe punkty. Tym razem w Radomiu zmierzy się z Czarnymi. My wracamy jeszcze do środowego spotkania, w którym Jastrzębski przegrał po tie breaku z Cuprum Lubin. Poniżej wypowiedzi zawodników Pomarańczowych po tym właśnie spotkaniu oraz fotorelacja. Więcej o meczu TUTAJ. 

PO MECZU POWIEDZIELI
Patryk Strzeżek, zawodnik Jastrzębskiego Węgla
Jak widać po wynikach w poszczególnych setach, to był dziwny mecz. Pierwsza dwa były bardzo wyrównane, kolejne – albo my ich zlaliśmy, albo oni nas. W trzecim secie wyglądało, że już ich mamy, że przełamaliśmy ich. Niestety, nie postawiliśmy kropki nad „i”. Dlatego przegraliśmy cały mecz. Wiedzieliśmy, jak ważne było to spotkanie, o 6 punktów. Kolejny mecz mamy już w piątek, pojedziemy do Radomia, żeby wygrać i zmazać plamą po porażce z Cuprum. Nie sądzę, żeby fakt, że gramy tak często miał jakieś znaczenie. Jesteśmy do tego przygotowani. Chociaż ten terminarz faktycznie jest mało łaskawy. Mało mamy odpoczynku. Nie ma co jednak narzekać, będziemy walczyć z całych sił, aby zwyciężać.

Wojciech Sobala, zawodnik Jastrzębskiego Węgla
Lubinianie dobrze zagrywali i mieliśmy problemy, żeby wyprowadzać skuteczne ataki. Tie break rządzi się swoimi prawami, i w tak krótkim secie może wydarzyć się wszystko. Próbowaliśmy gonić Cuprum, ale nie się nie udało. Szkoda, że nasza dobra passa została przerwana, teraz będziemy się starać, aby do niej wrócić. Cuprum grało swoje, dlatego też wygrali ten mecz. Musimy się teraz szybko zregenerować, bo mecz w Radomiu już w piątek. Myślę, że to nie powinien być jednak jakiś większy problem.

Jastrzębski Węgiel – Cuprum Lubin 2:3 (24:26, 26:24, 25:12, 16:25,11:15)

JW: Patryk Strzeżek, Grzegorz Kosok, Damian Boruch, Scott Touzinsky, Lukas Kampa, Salvador Oliva, Jakub Popiwczak (libero) oraz Wojciech Sobala, Marcin Ernastowicz, Marcin Bachmatiuk, Jason De Rocco, Radosław Gil.

Cuprum: Łukasz Kaczmarek, Keith Pupart, Marcus Bohme, Robert Taht, Piotr Hain, Grzegorz Łomacz, Paweł Rusek (libero), Mateusz Malinowski, Maciej Gorzkiewicz, Rafael Koumentakis.