Dwa pożary i śmiertelnie niebezpieczny czad [RAPORT STRAŻAKÓW]

Najpierw strażacy udali się na ulicę Marii Curie-Skłodowskiej w Raciborzu, gdzie w trakcie prac remontowych doszło do zapłonu deski czołowej, na której opierała się rynna (godz. 15.04). Pożar został ugaszony przed przybyciem strażaków. Pokrycie dachowe sprawdzono kamerą termowizyjną, strych detektorem wielogazowym (pod kątem obecności tlenku węgla). Zagrożenia nie stwierdzono. Wartość strat w zdarzeniu oszacowano na kwotę 200 zł.

O godz. 18.13 strażacy udali się na ulicę Jana w Raciborzu (Ostróg), gdzie ugasili pożar śmietnika.

Kolejna interwencja to ulica Opawska w Raciborzu. Tam w jednym z mieszkań uruchomiła się czujka tlenku węgla. Lokatorzy budynku przed przyjazdem strażaków przewietrzyli pomieszczenie. Strażacy zamknęli okna. Po kilkunastu minutach detektor wielogazowy wykazał obecność tlenku węgla w powietrzu. Na miejsce wezwano zarządcę budynku, któremu przekazano informację o zakazie użytkowania pieca kaflowego w mieszkaniu - do czasu sprawdzenia przewodów kominowych przez fachowców. Strażacy sprawdzili również sąsiednie mieszkania i strych, jednakże nie stwierdzono w nich obecności śmiertelnie niebezpiecznego związku.

Ostatnia interwencja strażaków to ulica Kościuszki w Turzu (gmina Kuźnia Raciborska). W budynku jednorodzinnym również uwalniał się czad. Na miejscu działali strażacy zawodowi a także miejscowi ochotnicy oraz ratownicy medyczni. Ci ostatni udzielili pomocy jednej osobie, która skarżyła się na zawroty głowy. Na szczęście jej stan nie był poważny i obyło się bez hospitalizacji. Również w tym miejscu strażacy zalecili nie rozpalać pieca kaflowego przed sprawdzeniem przewodów kominowych.