Kuba nie pomógł Wiśle. Matras otrzymał koguta [ZDJĘCIA]

Spotkanie Górnika z Wisłą zapowiadało się jako jedno z najciekawszych w tej kolejce Lotto Ekstraklasy. Uwagę kibiców przykuwał fakt powrotu do polskiej ligi Jakuba Błaszczykowskiego.

Mecz rozpoczął się od nieuznanej bramki dla Górnika. Już w pierwszej minucie sędzia nie uznał gola zdobytego przez Łukasza Wolsztyńskiego. Górnik jednak bardzo szybko wyszedł na prowadzenie. W 10. minucie bramkę zdobył Matras. Kolejne minuty przyniosły drugą nieuznaną bramkę dla gospodarzy. Tym razem Igor Angulo był na spalonym. W 37. minucie meczu Górnik Zabrze podwyższył prowadzenie. Drugą bramkę zdobył Mateusz Matras.

Po przerwie Górnik pilnował wyniku. Dwie idealne sytuacje zmarnował Igor Angulo. Po graczach Wisły było widać brak siły i jakości z przodu. Jakub Błaszczykowski próbował stwarzać sytuacje kolegom, jednak nie przyniosło to bramki. Górnik zagrał agresywnie w środku pola i był to klucz do zwycięstwa w tym meczu. Graczem meczu został strzelec dwóch goli Mateusz Matras. Po spotkaniu odebrał od Stanisława Sętkowskiego koguta. Stanisław Sętkowski obchodził wczoraj 80 urodziny i kibice Górnika zaśpiewali mu głośne "Sto lat". 

W następnej kolejce Górnik zagra z Pogonią Szczecin.

Górnik Zabrze - Wisła Kraków 2:0 (2:0)

Bramki:

Mateusz Matras 10., 37.

Górnik: Martin Chudý - Adam Örn Arnarson (90. Dani Suárez), Przemysław Wiśniewski, Paweł Bochniewicz, Michał Koj - Łukasz Wolsztyński (70. Giánnis Mystakídis), Mateusz Matras (82. Szymon Matuszek), Walerian Gwilia, Szymon Żurkowski, Jesús Jiménez - Igor Angulo.

Wisła: Mateusz Lis - Matej Palčič, Marcin Wasilewski, Maciej Sadlok, Rafał Pietrzak - Jakub Błaszczykowski, Vullnet Basha, Patryk Plewka, Krzysztof Drzazga (69. Kamil Wojtkowski), Sławomir Peszko (80. Maciej Śliwa) - Marko Kolar (89. Łukasz Burliga).