Pechowe rozpoczęcie roku Kantora i Łosiaka
Kontuzja pokrzyżowała plany Bartosza Łosiaka i Piotra Kantora w czterogwiazdkowym turnieju cyklu World Tour w katarskim Doha. Biało-czerwoni, którzy wzięli udział w pierwszym po blisko półrocznej przerwie turnieju zakończyli zmagania na 17. miejscu.
Pierwszym rywalem pochodzącego z Jastrzębia-Zdroju Bartosza Łosiaka grającego w parze z Piotrem Kantorem, którzy w fazie grupowej czterogwiazdkowego turnieju w katarskim Doha trafili do grupy B była holenderska para Christiaan Varenhorst i Steven van de Velde. Biało-czerwoni okazali się lepsi od rywali pokonując rywali w dwóch setach dzięki czemu zapewnili sobie awans do fazy play-off.
Okazało się, że był to koniec dobrych wiadomości dla reprezentantów Polski. Z powodu kontuzji Piotra Kantora musieli oni oddać bez walki spotkanie o 1. miejsce w grupie, w którym zmierzyć sie mieli z inną holenderską parą: Alexander Boruwer i Robert Meeuwsen, kończąc tym samym zmagania w grupie B na 2. miejscu.
Polscy siatkarze walkowerem oddali również spotkanie I rundy fazy play-off, w którym ich rywalami mieli być austriacy: Robin Seidl i Philipp Waller, przez co zmagania zakończyli na odległym 17. miejscu.
Biało-czerwoni wrócili już do kraju. Na razie nie wiadomo jednak jak poważna jest kontuzja Piotra Kantora. Nie wiadomo także, gdzie na kolejny turniej udadzą sie reprezentanci Polski. Wpływ na to mają zmiany w kalendarzu cyklu World Tour na jakie z uwagi na pandemię koronawirusa decyduje się FIVB.
Wyniki:
- Łosiak/Kantor - Varenhorst/van de Velde 2:0 (21:17, 21:18)
- Łosiak/Kantor - Brouwer/Meeuwsen 0:2 (0:21, 0:21)
- Łosiak/Kator - Seidl/Waller 0:2 (0:21, 0:21)
Najlepsi w turnieju w Doha okazali się reprezentanci Polski - Grzegorz Fijałek i Michał Bryl.
