Zamkowa gościła mistrzów

W ramach Dni Raciborza TKKF „Rafako” zorganizowało, wspólnie z magistratem i OSiR, Międzynarodowe Mistrzostwa Raciborza do lat 18. Cieszę się, że młodzież mogła zagrać na świetnie przygotowanych kortach – podkreśla Henryk Swoboda z TKKF. Do rywalizacji zgłosiło się dwudziestu graczy, w wieku od 11 do 18 lat. Turniej rozegraliśmy nie systemem „każdy z każdym”, tylko w grupach. Tam tenisiści rozstrzygali awans między sobą – wyjaśnia Swoboda. Jego zdaniem finał w którym zagrali Michał Lewandowski z Czechem (z Hlucina) Pawłem Nosiadkiem był pasjonujący. Polak zwyciężył, a na kolejnych miejscach zakończyli: Paweł Lewandowski i Tomasz Hajduk (niestowarzyszony). U dziewcząt najlepsza była Marta Galicka, która pokonała swoją siostrę Ewę oraz Martynę Hanczerowską (przez wakacje nie trenowała) i Gabrysię Deńcę. Dodatkowo rozegrano zawody do lat 12 i 16, już nie o randze miejskich mistrzostw, tylko w ramach ogniska TKKF. Wśród chłopców do lat 16 zwyciężył Szymon Kura. Pokonał Mateusza Łopatkę, Rafała Stawinogę i Michała Rabczuka. W grupie młodszej ciekawy pojedynek o pierwsze miejsce stoczyli Kuba Zielonka z Jankiem Rabczukiem. Zwyciężył Kuba. Trzeci był Michał Paszek, a czwarty Łukasz Kwapisz.

 

 

Słoneczna pogoda towarzyszyła zorganizowanym po raz pierwszy Mistrzostwom Zakładu Poprawczego i Schroniska dla Nieletnich w tenisie ziemnym. Rywalizowano o puchar dyrektora placówki. Zawody odbyły się na kortach raciborskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. W imprezie udział wzięło 10 tenisistów. W męskim towarzystwie znalazła się jedna kobieta, Dorota Ajdukiewicz. Na co dzień jest zakładowym pedagogiem – poinformował nas jeden z uczestników turnieju Andrzej Tomczak. Zawodnicy rywalizowali w dwóch grupach. Zacięte, stojące na wysokim poziomie mecze wyłoniły trójkę finalistów, którymi zostali Wiktor Lew (kierownik warsztatów szkolnych) oraz Adam Stach i Roman Kolos – emerytowani wychowawcy, którzy w pokonanym polu pozostawili dużo młodszych kolegów. Frekwencja oraz sportowe zaangażowanie kolegów – tenisistów potwierdzają, że tego typu impreza była potrzebna – podsumował zawody ich pomysłodawca i organizator Grzegorz Dobrzański. Planujemy, aby kolejna jej edycja odbyła się już wiosną przyszłego roku – zapowiada wychowawca z „poprawczaka”. Organizatorzy serdecznie dziękują kierownictwu OSiR-u za pomoc w przygotowaniu i przeprowadzeniu turnieju.

 

(opr. ma.w)