Po czym poznać, że należy udrożnić rury?

Pierwsze oznaki zatkania

Już w momencie, kiedy woda wolniej spływa w umywalce, wannie czy toalecie powinno się zareagować. To oznaka, że w którymś miejscu powstał czop składający się z zanieczyszczeń, który utrudnia swobodny przepływ wody i powoduje zatrzymywanie się kolejnych materiałów. Konsekwencją tego jest zakorkowanie się kanalizacji prowadzące często do cofania się wody. Przyczyną zatkania się rur są przeważnie włosy, resztki jedzenia spłukiwane podczas mycia naczyń oraz inne nieczystości. Utrudniają one nie tylko odpływ wody, ale często są również przyczyną nieprzyjemnego zapachu, który początkowo uaktywnia się wyłącznie podczas spłukiwania, a z czasem jest wyczuwalny bez przerwy.

Czy postępowanie na własną rękę ma sens?

W przypadku zatkania się instalacji kanalizacyjnej można działać samodzielnie, wykorzystując podstawowe narzędzia, takie jak gumowy przepychacz do odpływów lub sprężyna, nazywana również spiralą lub żmijką. Są to jednak zabiegi, które skutecznie działają w przypadku niewielkich problemów. Jeśli rury kanalizacyjne wymagają porządnego udrożnienia, warto skorzystać z usług fachowców. Załoga ze stankan.pl wykorzystuje profesjonalne sprzęty, dzięki którym uniknąć można powstania bałaganu oraz „wybicia” się wody wraz z zanieczyszczeniami, które stanowią zagrożenie dla mebli i sprzętów znajdujących się wewnątrz. Ponadto w wielu przypadkach narzędzia, które można zakupić w sklepie nie dają odpowiedniego dostępu do miejsc, w których zgromadziły się nieczystości, więc udrożnienie rur jest nieskuteczne. Spowodowane jest to specyfiką konstrukcji kanalizacji, której projekt uwzględnia różnego rodzaju spady w celu lepszego przepływu wody.