Olbrzymie szczęście GKS-u. Poprzeczka i słupek w doliczonym czasie!
GKS Jastrzębie bezbramkowo zremisował w Niecieczy Bruk-Betem Termaliką.
Początek zdecydowanie należał do jastrzębian, którzy stworzyli kilka okazji. Najlepszą miał Marek Mróz, który w sytuacji sam na sam z bramkarzem trafił w słupek. Później do głosu doszli gospodarze - Vlastimir Jovanović trafił w słupek, a tuż przed przerwą Florin Purece strzelił w poprzeczkę.
Na początku drugiej połowy Martin Miković... lobem trafił w poprzeczkę, a po chwili Grzegorz Drazik uratował zespół po strzale z niewielkiej odległości Patryka Misaka, który dopiero co pojawił się na boisku. W ostatnim kwadransie gry jastrzębianie mieli bardzo dużo szczęścia. Purece trafił w słupek, a Vladislavs Gutkovskis minął Drazika, ale nie trafił w bramkę. Tuż przed końcem minimalnie nad poprzeczką uderzył Misak, a w doliczonym czasie gry... zawodnik gospodarzy trafił w poprzeczkę, a dobitka wylądowała na słupku!
Jastrzębianie zdecydowanie remis mogą uznać za sukces. GKS po 26 kolejkach zajmuje ósme miejsce z 34 punktami na koncie.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - GKS Jastrzębie 0:0
Nieciecza: Łukasz Budziłek - Dawid Szymonowicz, Artem Putiwcew, Mateusz Kupczak, Martin Miković - Michał Skóraś (77. Dawid Kalisz), Florin Purece, Piotr Wlazło, Vlastimir Jovanović, Jacek Kiełb (54. Patrik Misak) - Roman Gergel (61. Vladislavs Gutkovskis).
GKS: Grzegorz Drazik - Dominik Kulawiak, Adam Wolniewicz, Kamil Szymura, Dawid Gojny - Marek Mróz (72. Bartosz Jaroszek), Maciej Spychała, Damian Tront, Kamil Jadach, Patryk Skórecki (79. Dominik Szczęch) - Jakub Wróbel (63. Adam Żak).
Żółte kartki: Kiełb, Szymonowicz - Wolniewicz, Tront, Szymura, Żak.
Sędzia: Tomasz Marciniak.