Berlin zdobyty

Piłkarki z Berlina są beniaminkiem w najwyższej klasie rozgrywkowej w bardzo silnej lidze Niemieckiej. Sobotni mecz był bardzo korzystnym sprawdzianem formy i poziomu gry Unitek w perspektywie przyszłych meczy w Lidze Mistrzyń. Zawodniczki Unii początkowo nie potrafiły złapać właściwego rytmu gry. W 7 min. meczu dobrą bramkową sytuację nie wykorzystała Anna Sznyrowska. W 14 min. zwycięsko z sytuacji sam na sam wychodzi Daria Antończyk ratując nasz zespół od utraty bramki. Dogodne sytuacje bramkowe marnuje Anna Żelazko w 16, 32, 33 min. oraz Anna Sznyrowska w 25 min. meczu. Zdaniem trenerów z RTP w pierwszej połowie powinny być 2 rzuty karne, jednak niemieccy arbitrzy byli przeciwnego zdania. Wynikiem bezbramkowym skończyła się pierwsza połowa.

Przez pierwszych 10 minut drugiej połowy zespół z Berlina miał przewagę. Trener Trawiński dokonał w 55 min. cztery równoczesne zmiany. W 63 min. groźnie strzelały z rzutu wolnego miejscowe zawodniczki i poprzeczka ratuje Unitki od utraty bramki. W 65 min. po rzucie wolnym wykonywanym z 25 metrów przez Annę Żelazko padł jedyny gol tego spotkania. Dwie minuty później ta sama zawodniczka uderza piłkę z rzutu wolnego, ale tym razem poprzeczka ratuje zespół z Berlina przed utratą bramki. W ostatnich 15 min. nasza ekipa kontrolowała przebieg spotkania, a w przekroju całego meczu była drużyną lepszą i wygrała to spotkanie zasłużenie.

Zdaniem trenera Remigiusza Trawińskiego było to kolejne piłkarskie doświadczenie, które dodatkowo zakończyło się sukcesem. – Mecz toczył się w wolnym tempie, brakowało nam świeżości i skuteczności w grze. Unia była lepsza piłkarsko, oraz w organizacji gry na boisku, byliśmy bardziej dojrzałym zespołem w przekroju całego spotkania – przyznaje trener.

W składzie RTP Unii zagrały: Antończyk (Wilk 46’), Karcz (Różkowska 68'), Kasperska, Konsek, Manczyńska (Hajduk 55'), Rytwińska (Darda 55'), Winczo, Syerova (Rżany 55’), Żelazko, Wiśniewska (Surma 55'), Sznyrowska.

(oprac. WZ)