Szczęśliwe zwycięstwo Stali
W sobotnie popołudnie piłkarze z Kuźni Raciborskiej podejmowali na swoim terenie zawodników Naprzodu Zawady Wodzisław Śląski. ZOBACZ VIDEO.
Od pierwszych minut wydawało się, że to gospodarze będą dzielić i rządzić na murawie przy ulicy Kozielskiej. Wskazywała na to choćby bramka Paćkowskiego, która słusznie nie została uznana, gdyż zawodnik był na pozycji spalonej. W kolejnych minutach to przyjezdni z Zawady opanowali boisko w Kuźni. Już po piętnastu minutach goście przy dobrym układzie okoliczności mogli prowadzić 3:0. Najpierw sędzia nie zareagował na faul bramkarza Kuźni w polu karnym, a dwie minuty później z dwóch metrów do bramki nie trafił napastnik Naprzodu, zaś w 15. minucie arbiter nie uznał gola gościom po faulu na bramkarzu. Wszystkiego dopełnił nie wykorzystany rzut karny przez przyjezdnych w 30. minucie meczu. Druga połowa wyglądała zupełnie inaczej. Inicjatywę przejęli gospodarze, a w 53. minucie piękną bramkę zdobył 17-letni junior Kuźni – Artur Paćkowski. Kwadrans później z rzutu wolnego bramkę zdobył kapitan Stali – Maciej Wcisło. Ostatnie minuty należały znów do wodzisławian, a gola w doliczonym czasie zdobył Zbigniew Poloczek.
KS Stal Kuźnia Raciborska – Naprzód Zawada Wodzisław Śląski 2:1 (0:0)
Artur Paćkowski 53., Maciej Wcisło 70. – Zbigniew Poloczek 90+4’