W derbach Górnik Radlin – Volley Rybnik, zdecydowanie lepsi rybniczanie
Na drugoligowych parkietach spotkali się siatkarze z Radlina i Rybnika.
W 9. kolejce zmagań o mistrzostwo II ligi w siatkówce mężczyzn, doszło do starcia pomiędzy Górnikiem Radlin i Volleyem Rybnik. Faworytem tych siatkarskich derbów było ekipa z Rybnika, która wygrała sześć poprzednich spotkań i plasuje się w czołówce ligi. Gorzej wiedzie się ekipie z Radlina, zajmującej w tabeli 9. miejsce. Kibice tej drużyny wierzyli jednak, że sprawdzi się powiedzenie, iż derby rządzą się swoimi prawami.
Początek spotkania to duża przewaga Volleya, który szybko wyszedł na prowadzenie 6:2. Wtedy o pierwszy czas poprosił trener Górnika - Marek Przybysz. Chwilę później, po asie Patryka Grzywacza zrobiło się już tylko 11:9 dla przyjezdnych. Kolejny fragment to ponownie dobra gra zawodników Dariusza Luksa i w efekcie ich prowadzenie 15:9. Tej przewagi rybniczanie już nie roztrwonili, wygrywając inauguracyjną partę do 17., a seta skutecznym atakiem zakończył Krystian Lipiec.
Druga partia zaczęła się od gry punkt za punkt. W połowie seta rybniczanie wypracowali sobie jednak trzypunktową przewagę i zaczęli kontrolować wydarzenia na parkiecie. Oprócz dobrej gry siatkarzy Volleya, na ich przewagę złożyło się również kilka niewymuszonych błędów gospodarzy. Trener Górnika dokonywał zmian, ale na niewiele one się zdawały. W roli libera na parkiecie pojawił się Radosław Niestrój, który przygodę z siatkówką zaczynał w klubie z Rybnika. Dariusz Luks, widząc że jego drużynie już nic nie grozi, wpuścił na parkiet zawodników rezerwowych. Ci dokończyli seta, wygrywając go do 18.
Trzecia partia była najbardziej wyrównana. Górnik prowadził nawet 15:11, ale rybniczanie nie chcieli grać czwartego seta i szybko doprowadzili do remisu po 17. Końcówkę również lepiej rozegrali podopieczni Dariusza Luksa i ostatecznie wygrali 25:23 i cały mecz 3:0.
To siódme zwycięstwo siatkarzy Volleya, dzięki któremu drużyna z Rybnika umocniła się w czołówce ligi. Górnika czeka zaś ciężka walka o utrzymanie.
Górnik Radlin – Volley Rybnik 0:3 (17:25, 18:25, 23:25)
Górnik: Patryk Grzywacz, Andrzej Ferdyan, Krzysztof Cichoń, Szymon Wilk, Piotr Lisicki, Damian Harazim, Dawid Szafranek, Kamil Rauza, Radosław Niestrój, Sławomir Szczygieł, P. Sprawka.
Volley: Konrad Stajer, Krystian Lipiec, Tomasz Pizuński, Błażej Podleśny, Michał Szmajduch, Sebastian Zimny, Damian Pilichowski, Piotr Rutkowski, Michał Dudek, Bartosz Jarzembowicz, Michał Łata, Sylwester Piotrowicz, Adam Barteczko, Wojciech Zubko.