Sztab i żużlowcy PGG ROW-u Rybnik przebadani
W poniedziałek zawodnicy PGG ROW Rybnik oraz członkowie sztabu szkoleniowego przeszli obowiązkowe testy na obecność koronawirusa.
- Mamy to już za sobą, oczywiście jestem przekonany, że wyniki we wszystkich przypadkach będą ujemne. Zawodnicy do swoich nowych obowiązków narzuconych przez regulamin sanitarny, w okresie ostatnich dwóch tygodni podchodzili bardzo sumiennie - mówi Jarosław Dymek, kierownik drużyny PGG ROW Rybnik.
Do Rybnika na badania przyjechał także szkoleniowiec "Rekinów" Lech Kędziora, który teraz zadomowi się już na dłużej w służbowym mieszkaniu w stadionowej wieży. W oczekiwaniu na wyniki badania, trener zajmie się przygotowywaniem nawierzchni rybnickiego toru. Od najbliższego piątku wolno już bowiem będzie organizować przy G72 treningi. - Nie ma możliwości organizowania żadnych sparingów, więc do sezonu musimy przygotowywać się we własnym gronie. W planach mamy treningi zaplanowane na niemal każdy dzień od piątku, aż do pierwszego meczu - mówi Lech Kędziora.