Czwarte miejsce dla raciborskich kręgli
Po świetnych występach raciborskich kręglarzy w turniejach eliminacyjnych I ligi i zajęciu 1. miejsca w grupie B, przyszedł czas na turniej finałowy. Odbył się on w dniach 9 – 10 kwietnia we Wronkach (woj. wielkopolskie).
Pierwszego dnia rywalizowały drużyny walczące o miejsca 7 – 10. W grupie tej najlepsza okazał się Wejherowianka Wejherowo przed Zatoką II Puck i OSiR-em Tarnowo Podgórne. Kolejne miejsca zajęły: OSiR II Tarnowo Podgórne, SGLK Gostyń i TKKF Platan Pleszew.
W niedzielę na parkiet wyszło sześć najlepszych drużyn tegorocznego sezonu:Zatoka Puck, RSKK OSiR Racibórz, Amica Dziewiątka Wronki, Polonia ŁaziskaGórne, Zryw Sieraków i UTECH Team Poznań. Odbyła się oficjalna prezentacjadrużyn, a następnie na tor wyszli pierwsi zawodnicy.
Dla kręglarzy z Raciborza sam występ w finale był niesamowitym przeżyciem. Drużyna, na którą nikt nie stawiał, wygrała rozgrywki w grupie B, awansując z 1. miejsca z 2 punktami bonusowymi do turnieju finałowego. W finale kręglarze z Raciborza zagrali na poziomie swoich umiejętności. Uzyskali łącznie wynik 2081 kręgli, co dało im w turnieju 4. miejsce. Raciborscy
kręglarze wystąpili w składzie: Jerzy Kwaśny (529 kręgli), Maciej Basista (527 kręgli), Krzysztof Jeremicz (524 kręgle), Mariusz Gierczak (501 kręgli).
Pomimo 4. miejsca w turnieju, raciborzanie dzięki 2 punktom za wygranie grupy eliminacyjnej, mieli szansę na podium w klasyfikacji generalnej. By tak się stało, drużyna z Poznania, która raciborzanie przed turniejem wyprzedzali o ww. 2 punkty, musiała uplasować się nie wyżej niż na 3. miejscu. Grający w ostatnim bloku zawodnik z Wronek, znając wynik rywali,
musiał wykulać więcej. Przez pierwsze 2 tory wykonywał normę z nawiązką, niestety na pozostałych dwóch torach osłabł, przez co drużyna z Wronek straciła 2., a Racibórz 3. miejsce w klasyfikacji generalnej. Do pełni szczęścia zabrakło 15 kręgli więcej zbitych przez zawodnika z Wronek.
Turniej we wspaniałym stylu wygrała najmłodsza w tym gronie drużyna z Łazisk, w której średnia wieku wynosi 22 lata. Cała czwórka zagrała bardzo wysoko, ale na szczególne wyróżnienie zasłużyła jedyna w ich gronie kobieta – Aneta Szostek, która zbiła aż 575 kręgli. Łącznie kręglarze z Łazisk zbili 2190 kręgli i o 42 kręgle wyprzedzili UTECH Team Poznań i o 57 kręgli Amikę Dziewiątkę Wronki.
Najlepsze drużyny otrzymały pamiątkowe medale i puchary, a mistrz Polonia Łaziska – dodatkowo puchar przechodni obecnego podczas ceremonii prezesa Polskiego Związku Kręglarskiego.
Oprócz wyróżnień drużynowych, wyróżniono najlepszych kręglarzy indywidualnie w tzw. Klasyfikacji punktowej (według miejsc zajętych indywidualnie w poszczególnych turniejach). I tu raciborzan spotkała miła niespodzianka. Najlepszym kręglarzem grupy B został Maciej Basista, który w nagrodę otrzymał okazały puchar. Ciekawostką jest też, że na 2. miejscu w tej klasyfikacji z zaledwie 1 punktem mniej uplasował się inny zawodnik z Raciborza, Krzysztof Jeremicz. Maciej Basista otrzymał również słowa uznania ze strony prezesa Polskiego Związku Kręglarskiego za prowadzenie strony internetowej z wynikami i
statystykami rozgrywek I ligi.
4. miejsce w tabeli I ligi należy jednak uznać za duży sukces drużyny z Raciborza i śmiało można ich określić mianem „czarnych koni” rozgrywek.
Dzięki swoim wynikom, raciborzanie zyskali uznanie w środowisku i nawiązalimnóstwo kontaktów z kręglarzami z innych miast w Polsce. Świetne występy raciborzan są także dobrą promocją miasta, gdyż po turnieju we Wronkach wielu kręglarzy pytało o to, kiedy odbędzie się kolejny turniej kręglarski w Raciborzu. Jest to również pokłosie turnieju eliminacyjnego, zorganizowanego w Raciborzu, który zyskał ogromne uznanie i niejako wyznaczył pewne standardy, powielane później na innych kręgielniach (m.in. catering). Co ciekawe, o przyszły turniej w Raciborzu pytali również kręglarze, którzy nie startowali do tej pory w naszym mieście, ale jakwidać fama o wyjątkowości raciborskich turniejów poszła już w całą Polskę.
WiZ