Odra Wodzisław czeka na akceptację PZPN
Wczoraj tj. 17 marca odbyło się posiedzenie Zarządu Śląskiego Związku Piłki Nożnej. Jednym z punktów obrad miało być podjęcie uchwały w sprawie przyjęcia APN Odry Wodzisław na członka związku.
- Podmiot ten złożył wniosek w zeszłym tygodniu. Pismem poprosiliśmy jeszcze o drugi element niezbędny do podjęcia uchwały czyli zgłoszenie zespołu do rozgrywek. To zostało dostarczone. ŚZPN uchwałą postanowił więc przyjąć ten podmiot w poczet członków. Natomiast przypominam, że chodzi tu o przeniesienie klubu z jednego wojewódzkiego związku do drugiego. Na takie przeniesienie zgodnie ze związkowymi przepisami zgodę musi wydać PZPN. Do przeniesienia dojdzie dopiero wówczas kiedy zarząd PZPN podejmie odpowiednią uchwałę. Najbliższy zarząd PZPN zbiera się prawdopodobnie 27 marca, ale trudno mi powiedzieć, czy już wtedy sprawa Odry będzie tam głosowana. Natomiast klub musi spełnić jeszcze wymogi, które PZPN sprecyzował w pierwszym piśmie wysłanym zarówno do nas jak i do klubu – wyjaśnia Rudolf Bugdoł, prezes ŚZPN.
Po uzyskaniu akceptacji przenosin w PZPN Odra liczy, że w przyszłym sezonie wystartuje w IV lidze, bo jak wyjaśnia prezes Bugdoł klub właśnie do tych rozgrywek zgłosił drużynę seniorów. Nie chce na razie jednak dywagować czy Odra akurat na tym szczeblu rozpocznie start w śląskich strukturach. - Ta decyzja wiąże się oczywiście z pewnymi emocjami. Gdyby Odra miała grać w IV lidze, to jedna z grup tych rozgrywek miałaby nieparzystą liczbę drużyn. Dlatego poczekamy na razie na decyzję PZPN. Natomiast jeśli centrala wyda wytyczne odnośnie poziomu rozgrywek na jakim ma wystartować nowy podmiot to my się temu podporządkujemy – mówi Bugdoł.
Przypomnijmy, że w sierpniu ubiegłego roku Łukasz Wachowski, dyrektor Departamentu Rozgrywek Krajowych PZPN mówił nam, że centrala nie może arbitralnie nakazać, że klub ma grać w takiej czy innej lidze. - W kwestiach członkostwa i uczestnictwa w rozgrywkach do IV, a nawet III ligi włącznie, związki wojewódzkie podejmują własne decyzje. Mają swoją autonomię a PZPN jedynie akceptuje ich decyzje – mówił wówczas Wachowski.
(art)
C-klasa podokręgu Gdynia !!!
~prins przeczytaj ze zrozumieniem: http://www.nowiny.pl/108105-zastepca-prezydenta-barbara-chrobok-dyrektor-mosir-dal-ciala.html oraz to http://bip.gmwodzislawsl.finn.pl/ zakładce Rada Miejska - Komisje RM - Protokoły z posiedzeń komisji RM
anonimus.A kto kogo okradł bo nie zaskakuje.
"dyrektor MOSiR-u dał ciała",tym razem okradziona z pieniędzy grupa nauczycieli,pozostał im tylko sąd
Miłościwie nam panujący Mieczysław i jego klika robi co chce... Jeśli on faktycznie wygrał wybory (a nie dzięki "odpowiedniemu liczeniu głosów"), to po prostu wstyd tu mieszkać! Bo to by oznaczało że w tym mieście większość to ślepi idioci.
Panie niezdziwiony: Ktoś kto pisze takie zdanie: "Stadion jest od rozgrywek piłkarskich więc nie tam grają piłkarze..." jest albo analfabetą, albo kimś bardzo zaangażowanym emocjonalnie ;) Pan jak rozumiem z MOSiRu, tak? Ja, niech Pan sobie wyobrazi, nie miałem na myśli stadionu, lecz raczej obiekt MOSiR na Balatonie. Emocje Pana ponoszą - ale bez obawy - "Pan Prezydent" nie da Was skrzywdzić - on dla Was jest jak ojciec ;)
Komentarz poniżej pewnego poziomu [Wyświetl komentarz] Zapamiętaj to sobie zdziwiony.Pan Prezydent wspiera wszystkie dobre inicjatywy w naszym mieście.I bardzo dobrze.Stadion jest od rozgrywek piłkarskich więc nie tam grają piłkarze i odbywają się inne wielkomiejskie imprezy .I nie bądź zdziwiony ,że tak jest.