Unia pokonała Górali z Żywca
W środę na stadionie Unii Racibórz gospodarze podejmowali drużynę Czarni-Góral Żywiec.
Spotkanie bardzo dobrze rozpoczęli miejscowi, którzy już w 4. minucie objęli prowadzenie za sprawą bramki zdobytej przez Mateusza Grzesika. Do przerwy Unici - mimo, że mieli jeszcze kilka dogodnych sytuacji na podwyższenie rezultatu - przegrywali 1:2, a do siatki dwukrotnie trafiał Grzegorz Szymoński. Najpierw w 22., następnie 43. minucie meczu.
Druga odsłona rywalizacji raciborsko-żywieckiej rozpoczęła się fantastycznie dla podopiecznych trenera Jana Wosia. W ciągu 10 minut Unia prowadziła 4:2. Dwukrotnie bramkarza Górali pokonał Łukasz Bawoł (54., 57.) i raz Robert Dominik (64.), który zdobył najładniejszego gola meczu. Obie drużyny już w doliczonym czasie gry dali sobie po jednym ciosie. W 91. minucie gola zdobył wprowadzony kilka minut wcześniej Mateusz Goral, a już pod sam koniec wynik na 5:3 ustalił z rzutu karnego Szymoński, kompletując tym samym hat-tricka.
Z wysokości trybun meczowi przyglądali się m.in. trener Jacek Trzeciak, były trener Odry Wodzisław Grzegorz Jakosz, powracający po kontuzji Paweł Woniakowski, broniący w minionym sezonie bramki Unii Szymon Kubów, a także byli piłkarze Unii: Dariusz Binek, Mirosław Pniewski i Jacek Selera.
Wkrótce bramki z meczu, wypowiedzi trenerów i obszerny skrót video!
dramat te żywiec
Unia ma patentr na Górala u siebie
Gwiazdy kukurydzy z Borucina na trybunach :) warto to podkreslac :P