Kamczyk z koleżankami zdobyła mistrzostwo jesieni

W poprzednich sezonach Ekstraligi kobiet w ciemno można było stawiać na głównych faworytów w walce o mistrzostwo Polski. Unia Racibórz, Medyk Konin i Górnik Łęczna, w których to grały jedne z najlepszych piłkarek w Polsce zawsze znajdowały się w czołówce. Ale to raciborska Unia królowała każdego roku, zdobywając pięć razy z rzędu największy laur w kraju.

Sytuacja nieco zmieniła się po rozpadzie raciborskiego mistrza. Najlepsze piłkarki grające w Unii znalazły nowe kluby. Część z nich wyemigrowała do lig zagranicznych, a część pozostała w kraju wzmacniając czołowe drużyny.

Przed rokiem, gdy RTP Unia Racibórz zakończyła działalność, niemalże pewnym było, że mistrzostwo Polski powędruje do Medyka Konin - odwiecznego rywala klubu z Raciborza. Tak też się stało. Klub z Konina zasiliły piłkarki grające w Unii - pochodząca z Krzyżanowic Ewelina Kamczyk i Gabriela Grzywińska z Krakowa. Mistrzostwo zgodnie z przewidywaniami padło udziałem Medyczek, które miały zaszczyt reprezentować Polskę w Lidze Mistrzyń. Tam bez problemu przeszły eliminacje, a w 1/16 były bardzo blisko awansu do następnej rundy (pokonały u siebie Glasgow City 2:0, przegrały na wyjeździe 0:3).

W czasie gdy Medyk rywalizował w Europie, w Polsce rozpoczął się kolejny sezon o mistrzostwo kraju. Już bez Unii, ale z klubami zasilonymi piłkarkami grającymi przed laty na stadionie przy Zamkowej w Raciborzu. Jak już wyżej wspomniałem w Medyku swoje miejsce znalazły Kamczyk i Grzywińska, natomiast w Górniku Łęczna: Dorota Wilk, Natasza Górnicka, Natalia Chudzik, Dżesika Jaszek i Anna Żelazko, z kolei Zagłębie Lubin wzmocniło się Martą Miką oraz Agatą Tarczyńską i Patrycją Pożerską. Dwie ostatnie opuściły Unię w 2012 roku, aby spróbować swoich sił za granicą - wróciły gdy pojawiła się oferta z Lubina. Pozostał jeszcze Mitech Żywiec gdzie swoje miejsce znalazły kolejne Unitki: Patrycja Wiśniewska, Karolina Wieczorek i Katarzyna Rozmus.

Jak pokazała pierwsza runda trwającego sezonu rozpad Unii Racibórz spowodował wyrównanie się poziomu Ekstraligi. W ścisłej czołówce nie ma już tylko dwóch drużyn, a patrząc w tabelę aż cztery. Choć mistrzem jesieni ponownie został koniński Medyk, to tuż za swoimi plecami ma Zagłębie Lubin, Górnik Łęczna i Mitech Żywiec. To sprawia, że rywalizacja będzie ciekawa do samego końca.

Jesień w Ekstralidze zakończyła się w czwartek. Zaległy mecz rozegrali główni pretendenci do tytułu - Medyk Konin i Górnik Łęczna. Na stadionie w Łęcznej królował mistrz Polski, który po golach Ewy Pajor i Eweliny Kamczyk (gol w 2 minucie i 50 sekundzie materiału video) wygrał 2:0, co w rezultacie, Medykowi daje w tabeli trzy punkty przewagi nad Zagłębiem i sześć nad Górnikiem.

Co cieszy dla mistrzyń Polski jesienią sześciokrotnie trafiała Ewelina Kamczyk. Pochodząca z Krzyżanowic piłkarka jako jedyna z Ziemi Raciborskiej wybiła się tak wysoko. Najlepszą snajperką jesieni została również była napastniczka Unii - Agata Tarczyńska, która w barwach Zagłębia w jedenastu meczach zdobyła aż 22 gole. 16 trafień na swoim koncie ma równie ważna postać byłego mistrza z Raciborza - Anna Żelazko, która wicelideruje razem z Ewą Pajor z Medyka.

O ile w poprzednich sezonach łatwo było wytypować mistrza Polski, o tyle w sezonie 2014/15 walka wydaje się będzie toczyć do ostatniej kolejki i to niekoniecznie między tylko dwoma zespołami. Runda wiosenna zapowiada się niezwykle ciekawie.

Czołowe "czwórki"

sezon 2007/08

sezon 2008/09

sezon 2009/10

sezon 2010/11

sezon 2011/12

sezon 2012/13

sezon 2013/14

* - wycofała się po rundzie jesiennej

sezon 2014/15 - po rundzie jesiennej