Przerwana seria Volleya
Po trzech kolejnych wygranych spotkaniach, siatkarze Volleya Rybnik pojechali do Głuchołaz, z nadzieją na kontynuację tej serii.
Niestety, miejscowa Juvenia miała inny plan na ten mecz i pokonała podopiecznych Wojciecha Kasperskiego 3:0.
Wszystkie trzy sety były dość zacięte, ale w końcówkach więcej zimnej krwi zachowywali gospodarze. Dzięki temu mogli dopisać do swojego konta trzy punkty. – Przegraliśmy z dwóch powodów. Po pierwsze bardzo dobrze zagrał nasz rywal, a po drugie my byliśmy mało skuteczni w ataku. Rywale bardzo dobrze przyjmowali naszą zagrywkę i ich rozgrywający, mógł gubić blok. A nas prześladowała niemoc w ataku. Nie kończyliśmy ataków, nie wykorzystywaliśmy również kontr. Przegraliśmy trzy sety na przewagi. Przy tylko trochę lepszej skuteczności, mogły one paść naszym łupem. Ale czasami tak jest. Mam nadzieję, jestem przekonany, że w kolejnych meczach będziemy się, prezentować znacznie lepiej, głównie jeżeli chodzi o atak. Teraz jedziemy do Raciborza i nie wyobrażam sobie innego rozstrzygnięcia, jak nasza wygrana – powiedział Wojciech Kasperski, trener rybnickich siatkarzy.
Rybniczanie po 9 kolejkach są w ligowej tabeli na miejscu 4. Ciekawostką tej serii gier, jest strata pierwszego punktu przez ekipę Czarnych Katowice, która to dopiero po tie-breaku wygrała w Czechowicach-Dziedzicach. W najbliższą sobotę, 6 grudnia Volley zagra derbowy mecz w Raciborzu, z tamtejszym Rafako. Tydzień później, na swoim parkiecie, zmierzy się z TKS Tychy.
Juvenia Głuchołazy – TS Volley Rybnik 3:0 (25:23, 25:23, 26:24)
Volley: Arkadiusz Terlecki, Dariusz Noga, Przemysław Borecki, Aleksander Galiński, Michał Łata, Bartosz Konsek, Łukasz Taterka, Michał Dudek, Mariusz Jajus, Radosław Niestrój.