Porażka Raciborza z Otmuchowem przy prawie pustych trybunach
Do Raciborza przyjechał lider III ligi w koszykówce mężczyzn i pokazał jak należy grać, aby walczyć o najwyższe cele w lidze.
Koszykarze trenera Marcina Parzonki przegrali aż 49:107. Porażkę na trybunach oglądała garstka zagorzałych kibiców. Do słabej frekwencji przyczyniła się z pewnością godzina rozgrywania spotkania. Rywalizacja rozpoczęła się o godzinie 13.
Jeśli chodzi o sam mecz to tym razem nie ma za co chwalić miejscowych koszykarzy. Każda kwarta została przegrana, a najwięcej punktów udało się zdobyć dopiero w ostatniej. Na parkiecie w raciborskiej ekipie zabrakło Damiana Dziwokiego i Adama Zwierzyny. Porażka oczywiście nie zmienia miejsca RKK AZS w tabeli - koszykarze nadal zajmują ostatnią 10. lokatę.
RKK AZS Racibórz - MKS Otmuchów 49:107 (10:22, 10:24, 8:34, 21:27)
RKK AZS Racibórz: Chudy 6., Glacel 2., Zwierzyna -., Łukaszczykiewicz 6., Ronin 2., Sitek 4., Chęć 5., Klos 3., Półtorak 21.
MKS Otmuchów: Oleksy 11., Gawrol 27., Terka 0., Frącz 13., Chorostecki 10., Majcher 0., Szal 10., Cios 6., Barycza 12., Zieliński 8., Łakis 10.