[ZDJĘCIA] AZS Rafako w kiepskim stylu przegrał z talentami Jastrzębskiego
Wygrać udało się tylko pierwszego seta. Podopieczni Gorskiego triumfowali w nim do 23. Potem było już tylko gorzej.
Do raciborskiej Areny Rafako zawitała drużyna Akademii Talentów Jastrzębskiego Węgla II i ograła gospodarzy 3:1. Pierwszy set nie wskazywał na to, że ten mecz zakończy się porażką. Drużyna prowadzona przez trenera Radosława Gorskiego wygrała go z nieznaczną przewagą. W drugim secie raciborski AZS dotrzymywał kroku Jastrzębskiemu do połowy tej części meczu, później rywalizacja potoczyła się po myśli przyjezdnych. Trzecia odsłona była bardzo słaba w wykonaniu AZS-u. Gdy goście objęli kilkupunktowe prowadzenie, nie wypuścili szansy z rąk, ciągle przewagę powiększając. Czwarty set nie zaczął się dobrze dla gospodarzy. Akademia Talentów objęła prowadzenie kilkoma punktami i przewagę utrzymywała do samego końca, ostatecznie zwyciężając w meczu 3:1.
AZS Rafako Racibórz - Akademia Talentów Jastrzębięskiego Węgla II 1:3 (25:23, 20:25, 14:25, 19:25)
Radosław Gorski, trener AZS Rafako Racibórz: Chłopcy chcieli walczyć, na boisku tego nie pokazywali, ale w środku na pewno ta chęć do walki jest. Ciężko się gra przy kibicach, którzy siedzą tak cicho. Wielkie dzięki dla klubu kibica, że coś próbowali tutaj zrobić, ale żeby było widowisko musi być głośno. Nie tylko na to zwalam przyczynę porażki. To jest jeden z czynników. Na treningach gra wygląda fajnie, ale widać, że w podczas meczu w niektórych działaniach jest zbyt nerwowo. Przykro nam jest bardzo, że przegraliśmy, bo chcieliśmy bardzo wygrać. Zawiódł atak po przyjęciu, nie kończyliśmy na skrzydłach. Może to było spowodowane trochę słabszą wystawą. Dobrze zagraliśmy tylko pierwszego seta i początek drugiego, potem podaliśmy rękę przeciwnikowi poprzez nasze błędy i ich gra zaczęła się nakręcać, a nasza stopniowo opadała. Cały czas walczymy o kolejne punkty, mamy ich 14. Chcemy się jak najwyżej umiejscowić w tabeli, ale widać, że jest ciężko. Nie zwieszamy broni, będziemy walczyć.
Nie ma ludzi niezastąpionych, więc ustąpcie!!!!!! Będzie weselej w Racku.
Podajcie mi ze 2-3 nazwiska, które mogłyby/chciałyby/zgodziłyby się zastąpić wspomnianych dwóch Panów
Nie będę z Panem dyskutował, ale nie widać stylu gry, a miało być tak dobrze. Teraz okazuje się wielka klapa działaczy i trenera i jeszcze Pan ich broni.
Poza tym kim ma grać jak "od zawsze kontuzjowany Chmiela" znowu ma nowe ała, a reszta gra jak gra. Za mało zasu było przed sezonem, bo jak mozna było kogoś sciagac jak nie bylo wiadomo czy bedzie u nas II czy III liga ?
Ok, ale jak grali o 1 lige to wtedy nikt na nich nie jechał, a teraz wszystko jest BEEE
NA szafirskiego i spółke nikt nie liczył tylko na pracę trenera
Trenerze do pracy a nie głupio się wypowiadać po przegranej z juniorami.
Ciekawe, że jak walczyli o 1 ligę to szafirski i banak byli cacy.
Szafirski miej trochę odwagi i odejdź ty i twoi doradcy z bożej łaski
Każdy kibic który widział co było, a co się obecnie dzieje ma prawo pisać o działaczach. Trener ma inny skład, taki sobie dobrał to teraz nie płaczcie. Szafirskiego i banaka wszyscy mają już dośći każdy to wie i mówi. pozdro!!!
I jeszcze jedna uwaga. Wycieczki są zawsze pod kątem prezesów i zmiany personalnej na stanowisku trenera. Wniosek nasowa się tylko jeden............nieładnie trenerze G.
Obecnie drużyna jest na 8 miejscu i ma realnie szanse na 7. Personalnie skład jest chyba słabszy niż rok temu, a punktów mają prawie dwa razy tyle co rok temu. Z tym składem to w tym roku trzeba walczyć o utrzymanie i za to trzeba trzymać kciuki.
Oooo! Widać fanaberie szafirskiego i banaka i zmana trenera pogrążaja raciborską siatkówkę.
(25:23, 20:25, 14:25, 19:25)
Koentarz trenera Gorskiego po meczu , mówi wszystko. Tragedia to co trener móiza brdnie. Dobry ruch szafirskiego i banaka co do trenera mieli nosa brawo
Panie szafirski i banak czy to ten trener ma odbudować raciborską siatkówkę???
a jaki wynik w setach poszczególnych