Bieżnia zamiast nowego boiska? - plany dla OSiR

Jak się dowiedzieliśmy na razie są prowadzone wstępne do rozmowy i do ewentualnej realizacji jest jeszcze długa droga. Inwestycja może pochłonąć kilka milionów złotych.

Z naszych informacji wynika, że w przeszłości miała być wybudowana ośmiotorowa bieżnia tartanowa, jednak projektu nie udało się zrealizować.

Środowisko piłkarskie z kolei od kilku lat czeka na budowę boiska ze sztuczną nawierzchnią, które wymagałoby mniejszego nakładu finansowego. - W rozmowie z działaczami Unii Racibórz (raciborskiego czwartoligowca) doszliśmy do wniosku, że boisko nie jest "zakupem" pierwszej potrzeby - powiedział prezydent. Głowa miasta niewyklucza, że wymienione inwestycje mogą zostać zrealizowane w podobnym czasie.

Ważniejszym od boiska celem dla prezydenta jest uporządkowanie spraw w Unii Racibórz. Przypomnijmy, że po dymisji prezesa Abdullaha Cimena z końcem czerwca, raciborski klub nadal nie ma głównego sternika.