Zorza nie podołała liderowi, ale tanio skóry nie sprzedała
Siatkarki Zorzy Wodzisław podejmowały w sobotę drużynę AZS-u Opole, która lideruje rozgrywkom II grupy rozgrywek. Mecz zakończył się zwycięstwem opolanek.
Zorza przystąpiła do meczu w umiarkowanie optymistycznych nastrojach. W środę 11 listopada w wyjazdowym meczu, po pięciosetowym boju zdobyły ważny punkt w Świdnicy, przegrywając 2:3. W Świdnicy uległa kontuzji środkowa Zorzy Patrycja Papszun i trener Andrzej Brzezinka nie mógł brać jej pod uwagę przy ustaleniu składu na mecz z Opolem. Po miejscach zespołów w tabeli i problemach Zorzy wszyscy fachowcy spodziewali się szybkiej i bezproblemowej wygranej AZS-u Opole. Siatkarki Zorzy nie przestraszyły się jednak doświadczonych i dużo bardziej renomowanych rywalek. Od początku meczu na parkiecie trwała prawdziwa siatkarska wojna, ale to gospodynie nadawały ton rywalizacji, skutecznie punktując zespół akademiczek. Mocne ataki Marty Wójcik, skuteczność Agnieszki Ostrzołek i bloki Anny Niedbajło zrobiły swoje. Świetna passa gospodyń skończyła się przy prowadzeniu 23:18. Opolanki po atomowych kontrach doprowadziły do wyrównania. Ostatecznie jednak emocjonującą końcówkę wygrały wodzisławianki 26:24. Na początku drugiej odsłony Zorza znów pokazała się z dobrej strony. Później jednak do głosu doszły liderki z Opola, które wyszły na prowadzenie 18:12. Mimo niekorzystnego obrotu spraw wodzisławianki nie odpuściły i udało im się wyjść na prowadzenie 24:22! Opolanki w tym momencie pokazały jednak co znaczy doświadczenie. Dlatego znów kibice oglądali zaciętą końcówkę seta, którą tym razem wygrały przyjezdne 28:26. Przegrany w takich okolicznościach set nie załamał wodzisławianek, które nadal rozgrywały przeciw rywalkom dobre spotkanie. Ofiarna walka trwała do stanu 17:17, potem zaczęła się zarysowywać przewaga liderek, które wygrały partię 25:21. W secie czwartym wodzisławianki już opadły z sił, a dysponujące znacznie dłuższą ławką rezerwowych opolanki były wyraźnie na fali. Liderki z Opola nie dały się już wytrącić z rytmu i wygrały seta 25:12, a całe spotkanie 3:1.
Zorza Wodzisław - AZS KU Politechniki Opolskiej 1:3 (26:24, 26:28, 21:25, 12:25)
Zorza zaszła