Piątek z HLPN: FC Po Nalewce rozgromił Cranberry Team [ZDJĘCIA]

Cranberry Team - FC Po Nalewce  2:11 (2:5)

Michał Radecki 2 – Marcin Stasiowski 5, Michał Wilczek 2, Damian Herud 2, Dawid Modła, Adam Moc.

FC Po Nalewce po rozegraniu sześciu meczów zajmuje pozycję wicelidera ligowej tabeli, Cranberry Team zagrali dotychczas pięć spotkań i znajdują się na przeciwległym biegunie - z dorobkiem zaledwie dwóch punktów i stosunkiem bramek 14:22 lokuje się na przedostatniej pozycji. Na papierze faworytem dzisiejszej konfrontacji są więc ci pierwsi. Warto jednak przypomnieć, że Cranberry Team tydzień temu zaprezentowali świetną dyspozycję w starciu z liderem - Galactik Football. Przez wielu skazani wówczas na porażkę zremisowali 3:3. Czy i tym razem przeciwstawią się sile wyżej notowanego rywala?

Pierwsza bramka pada już w 15 sekundzie, strzelcem Marcin Stasikowski. Trzy minuty później Cranberry Team zdobywają wyrównującą bramkę. W kolejnych minutach rozstrzelał się zespół FC Po Nalewce. Pierwsza połowa kończy się ich wysoką wygraną 5:2. 

Pierwszą bramkę w drugiej części meczu zdobywa zespół FC Po Nalewce, zwiększając prowadzenie do czterech bramek. Kolejne trafienie. Jeśli tak dalej pójdzie FC Po Nalewce zakończy spotkanie z dwucyfrową liczbą goli na koncie. 8... 9... kibice odliczają kolejne trafienia, a my nie nadążamy ze zmianą wyniku w relacji live. A to jeszcze nie koniec - z każdym kolejnym golem apetyt graczy FC Po Nalewce rośnie. 

10 [słownie: dziesięć] do 2. Panowie z Cranberry Team mają już chyba dosyć. Najchętniej zeszliby już do szatni...

Gromkie brawa od widowni. Wynik może imponować, choć nie możemy zapomnieć o sporej różnicy punktowej między obiema ekipami. Sensacji nie było, FC Po Nalewce zdobywa kolejne cenne oczka i z impetem wdziera się na sam szczyt tabeli. 

HKS Błażejowice - Ultimate Team 4:3 (3:1)

Patryk Borzucki 2, Mateusz Mikulski, Kamil Janacz – Michał Posmyk, Tomasz Grud, Denis Grud.

Pojedynek zespołów sąsiadujących ze sobą w tabeli. Jeden punkt więcej mają HKS Błażejowice, dzięki czemu zajmują piąte miejsce. Trudno więc przewidzieć losy meczu. W zeszły weekend Błażejowice zabłysnęły wysoką dyspozycją strzelecką, wygrywając 6:2 z Covebo Racibórz. 

Ofensywnie zaczyna ekipa HKS Błażejowice. Przynosi to korzystyny efekt już w 10. minucie pierwszej części meczu, jest 1:0. Podwyższenie wyniku na 2:0. 

Ultimate Team nie traci motywacji i odrabia straty - na cztery minuty przed zejściem na przerwę strzelają bramkę kontaktową. 

Zespół HKS Błażejowice uzyskuje bezpieczną przewagę, jest 3:1 i minuta do końca pierwszej połowy. 

Po dziesięciu minutach drugiej połowy wynik pozostaje bez zmian. Oba zespoły bardziej koncentrują się na celnych podaniach i grze taktycznej niż rajdach z piłką pod bramkę przeciwnika. 

Wreszcie bramka, trafia ekipa HKS Błażejowice, zabierają rywalom nadzieję na pomyślny rezultat. Do końca meczu pozostało co prawda aż siedem minut, ale odrobienie strat przez Ultimate Team przy tak efektywnie poczynającym sobie dziś na parkiecie przeciwnikowi może okazać się zadaniem o zbyt dużym poziomie trudności. 

Zabrakło czasu. Błażejowice wygrywają jedną bramkę. 

Pięć minut przed dźwiękiem gwizdka kończącym konfrontację piłkarze Ultimate Team strzelają drugą bramkę. 

Ultimate Team nie odpuszcza... Zdobywa kontaktową bramkę na minutę przed końcem meczu. Zawodnicy biegną na środek, aby rywal jak najszybciej wznowił grę. Tutaj może wydarzyć się jeszcze wszystko.