Wesele i stypa na meczu w Marklowicach
Mecz Polonii Marklowice z Naprzodem Syrynia zaczął się od wesela gości, którzy w 7. minucie prowadzili już 2:0. Później jednak piłkarze gospodarzy zorganizowali rywalom stypę, wbijając im trzy gole. W dodatku goście kończyli mecze w "9"-tkę.
Podopieczni trenera Dariusza Halszki od pierwszego gwizdka przejęli inicjatywę. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Już w 6. minucie na prawej flance dobre podanie od Damiana Bugli otrzymał Artur Kuczera i spokojnie posłał piłkę obok bramkarza Polonii. Gospodarze rozpoczęli od środka i... dali sobie odebrać piłkę, która szybko trafiła do Łukasza Mandery i Marcin Antończyk, w ciągu ledwie minuty musiał po raz drugi wyciągać piłkę z siatki. Gospodarze wyglądali jak po bokserskim nokaucie, ale w 31. minucie w sukurs przyszli im piłkarze gości. Jeden z syryników zbyt długo ociągał się z wyprowadzenie piłki z własnej połowy, w końcu zgubił ją na rzecz rywala, piłka trafiła do niezawodnego Marcina Ośliźloka, a ten zdobył kontaktowego gola.
Tuż po przerwie Ośliźlok dał znać o sobie po raz drugi i w 47. minucie był już remis. Miejscowi osiągnęli wyraźną przewagą, ale długo nic z niej wynikało, bo Syrynia umiejętnie się broniła. Inna rzecz, że jej piłkarze nie przebierali w środkach, choć i miejscowi nie zostawali dłużni, więc sędzia co chwilę sięgał po żółty kartonik. Szybko stało się jasne, że któraś z drużyn może kończyć w osłabieniu. Padło na przyjednych. Paweł Paprocki w ciągu 11 minut został dwukrotnie napomniany i w 67. minucie musiał udać się do szatni. Napór miejscowych rósł a siły gości, którzy mieli na ławce tylko dwóch rezerwowych szybko topniały. Wszystko to przyniosło efekt w 83. minucie w postaci gola Michała Skupnia, który głową wykończył rzut rożny. Trzy minuty przed upływem regulaminowego czasu gry drugi żólty kartonik obejrzał Bugla i Syrynia kończyła mecz w podwójnym osłabieniu.
Polonia: Antończyk, Skupień, Krakowczyk, Wita, Kotula, Kordek (78. Mokrosz), Błaszczyk, Rączka, Celary (56. Polak), Ośliźlok, Grycman. Trener Krzysztof Turek.
Naprzód: Szkuta, Paprocki, Pokorny, Kozyra, Biczysko, Nowak, Kochan, Bugla, Kuczera, Mandera (46. Walenko), Rybak. Trener Dariusz Halszka.
Polonia Marklowice - Naprzód Syrynia 3:2 (1:2)
Bramki: Ośliźlok (31.), (47.), Skupień (87.) - Kuczera (6.), Mandera (7.)
Kartki: Wita, Rączka, Skupień - Kuczera, Bugla, Paprocki
Wykluczenia: Paprocki (dwie żółte), Bugla (dwie żółte).
Wkrótce na naszym portalu skrót wideo z tego spotkania.