Mistrzostwo Polski Energetyków dla kolarzy MTB z RAFAKO

W Krakowie, 7 maja, odbyły się VIII Mistrzostwa Polski Energetyków w Maratonie Rowerowym MTB Tauron Cup. Zawody zorganizowało TKKF „Energia” przy TAURON Dystrybucja S.A. w ramach ogólnopolskiego cyklu Skandia Maraton Lang Team 2016. Na starcie ustawiło się blisko 2 tysiące zawodników, w tym aż 190 przedstawicieli szeroko pojętej branży energetycznej. - Z roku na rok przybywa zawodników, co nas ogromnie cieszy. Kolarstwo staje się coraz popularniejsze. W końcu jazda na rowerze to doskonała forma rekreacji dla całej rodziny – mówi Czesław Lang, pomysłodawca i organizator Skandia Maraton Lang Team, jeden z najpopularniejszych polskich kolarzy.

Firmę RAFAKO S.A. reprezentowało 11 pracowników, w tym 1 kobieta. Zawodnicy z raciborskiej Spółki pokonywali dystans Mini (24 km), Medio (64 km) i Grand Fondo (90 km). Na dystansie Mini najlepszy z załogi był Mirosław Bołdys, zajmując 2 miejsce. Natomiast dystans Medio najszybciej przejechał Łukasz Woźniakowski zdobywając złoty medal, a na trzej pozycji uplasował się Łukasz Kocurek. - Trasa była bardzo podobna do tej z ubiegłego roku. Zarówno wtedy, jak i dziś dobrze mi się jechało. Poza tym lubię Kraków, więc przyjemność była podwójna. Jednym utrudnieniem był wjazd na Kopiec Kościuszki. Ponadto trasa była interwałowa, widziałem, że wielu zawodników miało problemy z podjazdami. Osobiście jestem zadowolony ze swojego startu, ale najbardziej cieszy mnie zwycięstwo drużynowe, bo to dobrze rokuje, jeśli chodzi o cele założone na ten sezon przez RAFAKO MTB Team – mówi Łukasz Woźniakowski, projektant z RAFAKO S.A. - Trasa była bardzo szybka i jednocześnie można było się wykazać w terenie, który w tej części Krakowa jest bardzo ciekawy dla kolarzy. Udało mi się wywalczyć 3 miejsce mimo że konkurencja w tym roku była bardzo duża na dystansie Medio więc jestem zadowolony. Teraz szybko się przebieram i jadę do Skawiny, aby wesprzeć reprezentację RAFAKO w Mistrzostwach Polski Energetyków w Biegu na 10 km, które właśnie się rozpoczynają i niestety zmuszony jestem zrezygnować z udziału w dekoracjach – przyznaje Łukasz Kocurek z RAFAKO S.A. Kolejny zawodnik drużyny, Marek Łapin, zajął trzecie miejsce na dystansie Grand Fondo. Łączna suma punktów pozwoliła rafakowcom obronić pozycję lidera sprzed roku. - Jestem zadowolony ze swojego startu, bo wykonałem plan, jaki sobie założyłem. Celowałem w trzecie miejsce i się udało. Za rok dołożę jeszcze więcej treningów i może uda mi się wskoczyć o jeden poziom podium wyżej.

Sama trasa była długa (90 km) i wymagającą. Pokonywaliśmy dużo górek i zjazdów. Cała sztuka polegała na tym, żeby dobrze rozłożyć siły – komentuje po dotarciu do mety Marek Łapin z RAFAKO S.A. Dariusz Dębski, choć na podium nie stanął, zawody uważa za udane. Dla niego liczy się przede wszystkim dobra zabawa i zdrowa rywalizacja. - W tym roku było więcej błota na drodze. Sama trasa była bardzo techniczna, wymagająca. Trzeba było uważać na wystające korzenie. Mimo wszystko, wyścig uważam za udany – relacjonuje tuż po dotarciu do mety Dariusz Dębski z RAFAKO. Piękna, wiosenna pogoda, duch rywalizacji oraz doskonałe humory jeszcze długo po zawodach towarzyszyły reprezentacji RAFAKO.

^{AUTOR TEKSTU I ZDJĘĆ: JUSTYNA KORZENIAK, ADVENTURE MEDIA}