Polacy z medalami na turnieju rugby na wózkach Metro Cup

Turniej przeprowadzony został w trakcie trzech dni. Początkowo rywalizacja odbywała się w dwóch grupach. Do grupy A trafiła: Wielka Brytania, Niemcy, Korea oraz Polska. Drugą grupę stanowiły: Francja, Dania, Austria oraz Brazylia. System rozgrywek zakładał rywalizację grupową na zasadach „każdy z każdym”. Najlepszymi zespołami w piątek okazały się Dania oraz Korea wygrywając swoje dwa spotkania. Polacy pierwszego dnia ulegli nieznacznie Korei 42:44 oraz wygrali z Niemcami 50:39.

Drugi dzień turnieju pokazał, kto o jaką będzie grał lokatę. Swój trzeci mecz z rzędu kolejno wygrali Duńczycy oraz Koreańczycy. Polacy również zaprezentowali się okazale zwyciężając zdecydowanie z Wielką Brytanią 48:37. Po fazie grupowej nastąpiła krótka przerwa, po której przystąpiono do dalszej rywalizacji. Według zajmowanych w tabeli grupowej miejsc odbyły się następujące spotkania:

• Niemcy – Austria 42:53
• Brazylia – Wielka Brytania 54:38
• Korea – Francja 35:64
• Dania – Polska 51:36

Wyniki wyłoniły finalistów oraz zespoły, które zagrały w meczu o trzecie miejsce. Do walki o złoto przystąpić miały Francja oraz Dania, Korea oraz Polska walczyły o brązowy medal.

Niedziela była ostatnim i decydującym o końcowym wyniku dniem turnieju. Pierwsze spotkanie o siódme miejsce stoczyli ze sobą Niemcy oraz Brytyjczycy. Wyrównany mecz na swoją korzyść przeważyli wyspiarze wygrywając 49:40. Spotkanie o piątą lokatę rozegrane zostało pomiędzy Austrią i Brazylią. Lepsi okazali się goście z Ameryki Południowej wygrywając 46:40. Przedostatnie spotkanie Metro Cup miało wskazać pierwszego medalistę imprezy. Polska oraz Korea spotkały się już ze sobą w fazie grupowej, gdzie lepsi okazali się Azjaci. Nasza reprezentacja wyciągnęła jednak wnioski z poprzedniego spotkania. W całym meczu dominowała i zwyciężyła 44:37 zajmując trzecie miejsce! Finał rozegrał się pomiędzy niepokonanymi Duńczykami a Francuzami. Obydwu zespołom bardzo zależało na zwycięstwie. Wynik końcowy znacząco na swoją korzyść przesunęli jednak Francuzi. Zespół „trójkolorowych” wygrał z Danią różnicą dziesięciu bramek – 62:52 i zdobył złoty medal. Cała impreza stała na bardzo wysokim poziomie organizacyjnym a także sportowym. Metro Cup podsumował organizator, prezes Stowarzyszenia Sportu Osób Niepełnosprawnych Tomasz Szkwara:

- „Można powiedzieć, że był to najlepszy pod względem sportowym turniej Metro Cup. Pojedynki były bardzo wyrównane. W szczególności walecznością wykazali się nasi reprezentanci. Chłopcy pokazali klasę, widać było pierwszy szlif przygotowawczy przed Mistrzostwami Europy.

Przed turniejem moim faworytem był zespół Dani oraz Francji. Francja wygrała, Dania natomiast była druga, więc tutaj zaskoczenia nie było. Całkowicie zaskoczyła mnie reprezentacja Korei. Nie wiele o niej wiedzieliśmy, ciężko było nam znaleźć o nich informacje. Wszystkie mecze grupowe wygrali, więc jeśli chodzi o poziom sportowy, byli to bardzo dobrze wyszkoleni oraz zdyscyplinowani zawodnicy, tworzyli monolit. Widać było, że to inna kultura, mają inne podejście do niektórych spraw. Korea to taki czarny koń imprezy, który zajął czwarte miejsce przegrywając z nami w walce o trzecie miejsce.

Wszyscy, z którymi rozmawialiśmy wydawali jednoznaczną opinię, że był to do tej pory najlepiej zorganizowany przez nas turniej. Obecnie zbieramy same pochwały. Jeśli chodzi o przebieg samej imprezy, turnieju wszyscy byli bardzo zadowoleni i cieszyli się z bardzo dobrego poziomu rozgrywek.”

Klasyfikacja końcowa Metro Cup

1. Francja
2. Dania
3. Polska
4. Korea
5. Brazylia
6. Austria
7. Wielka Brytania
8. Niemcy