Szkodnik na boisku. Mecz przełożony…
Zaplanowany na 13 sierpnia mecz inaugurujący rozgrywki w sezonie 2016/17 Rymera Rybnik nie odbył się. Przeszkodził turkuć podjadek.
Przedstawiciele KS Rymer Rybnik wystąpili z wnioskiem do zarządu LKS Jedność Przyszowice o zmianę terminu z uwagi na niezdatność boiska do gry. Murawę zaatakował szkodnik… turkuć podjadek. Osoby reprezentujące klub z Przyszowic zaakceptowały prośbę rybniczan.
Spotkanie zaplanowane w ramach 1. kolejki o mistrzostwo ligi okręgowej, grupa: Katowice II odbędzie się 31 sierpnia 2016 roku o godz. 17:30.
Że też Przyszowice dały się nabrać na taką ściemę. Trzeba było zaprosić Rymer na własne boisko i rozjechać ich w pierwszym meczu. Przez Pana Komarka już tam nikt nie chce grac i klub gra na czas szukając naiwnych.
I jeszcze jedna ważna kwestia w tej sprawie, że ludzie z Niedobczyc będący blisko klubu dają przyzwolenie na te oszustwa pana prezesa. Z tym panem z Pszowa już nikt z okolicznych klubów nie chce rozmawiać ani o nim słyszeć! Dziwi mnie tylko to, że zawodnicy nadal dają się tak nabierać na obiecanki tego pana! Z tego klubu chyba nikt, nawet wolny zawodnik, nie potrafi odejść w normalny cywilizowany sposób i to wszystko niestety wpływa na to, że za chwilę nikt tu nie będzie chciał grać.
Słuchałem komentarze tego prezesa na meczu Rydułtów z Nędzą i dziwi mnie że tacy ograniczeni ludzie mogą być prezesami klubu piłkarskiego . Żenada !
Dobra ściema :) Do prezesa z Rymera zraziło sie juz tyle osób że nikt nie chce u niego grać i to jest prawdziwy powod - brak im ludzi do grania . Pan Komarek to mistrz obiecywania, pozdrawiam były zawodnik Rymera :D