Lekkoatleci walczyli w Rybniku (foto)
W końcu na rybnickim stadionie odbyły się prawdziwe zawody LA.
Ponad 400 zawodników zjechało do Rybnika – w sobotę, 24 września – aby wziąć udział w pierwszym oficjalnym mityngu pod patronatem Polskiego Związku Lekkoatletycznego, który odbył się na wyremontowanym stadionie LA o przy ul. Gliwickiej. Zadowolony z takiego obrotu sprawy jest Aleksander Wypiór, kierownik sekcji lekkoatletycznej RMKS. – Tak duże zawody odbywają się w Rybniku pierwszy raz od 35 lat. W zeszłym roku nasz stadion otrzymał certyfikat PZLA i międzynarodowej federacji LA. W związku z tym otrzymaliśmy propozycję organizacji takiego mityngu. W zawodach startują zawodnicy z całego Śląska, ale również z Krakowa, z regiony opolskiego, łódzkiego czy z czeskiego, silnego klubu z Ostrawy. W sumie to ok 400 zawodników – informuje główny organizator zawodów i dodaje: – Chcielibyśmy w sekcji RMKS szkolić we wszystkich lekkoatletycznych konkurencjach. Ale nas na to nie stać. Chociażby na zatrudnienie trenera do skoku o tyczce. A odpowiednia infrastruktura na naszym stadionie jest. Naszą najsilniejszą stroną są konkurencje rzutowe – mówi Wypiór i zaprasza chętnych do sekcji. – Każdy, kto ma ochotę uprawiać lekkoatletykę, może do nas przyjść i się zapisać. Mamy obecnie 4 trenerów. Mocno stawiamy na pracę z dziećmi i młodzieżą, ponieważ ważne jest, aby szybko wprowadzać wzorcową technikę. W LA żeby spokojnie się rozwijać, ważne jest, aby mieć dużą bazę trenerską, tak aby uprawiający mieli dostęp do specjalistów w danych konkurencjach – kończy Aleksander Wypiór z RMKS.
Potwierdzeniem słów szefa sekcji LA rybnickiego klubu, był występ Dawida Skorupy w rzucie młotem. Rybniczanin osiągnął wynik 53,94 i zajął 1. miejsce. – Jestem zadowolony z dzisiejszego występu, ponieważ w tym sezonie borykałem się z kontuzją pleców i ten start pozwolił mi sprawdzić w jakim jestem miejscu. Rzut młotem trenuję od 2007 roku. W ostatnim czasie coś w tej konkurencji drgnęło. Młodych chłopaków i dziewczyn przychodzi na treningi coraz więcej. Pewnie to za sprawą sukcesów Anity Włodarczyk i Pawła Fajdka. Dla mnie największym sukcesem do tej pory było 5. miejsce w mistrzostwach Polski – powiedział zaraz po zawodach Dawid Skorupa, zawodnik RMKS, który zdradził również, że jego najbliższe cele to wyleczenie do końca kontuzji, występ w seniorskich MP i poznanie Pawła Fajdka i Wojtka Nowickiego. Aby to osiągnąć, planuje trenować 6 razy w tygodniu.
Podczas rybnickich zawodów, kobiety rywalizowały w biegach na dystansach: 100 m, 200 m, 300 m, 400 m, 800 m, 1500 m, oraz w skoku w dal, skoku wzwyż, pchnięciu kulą, rzucie młotem, oszczepem i dyskiem. Mężczyźni dodatkowo pobiegli na 3000 m.