Unia Turza rozstała się z Janem Adamczykiem
6 porażek, w tym 4 z rzędu na własnym obiekcie sprawiły, że drogi Unii Turza i jej dotychczasowego trenera Jana Adamczyka się rozeszły.
Jak poinformował dziś serwis uniaturza.pl po przegranym meczu z Ruchem Zdzieszowice i długiej rozmowie trenera Jana Adamczyka z prezesem klubu Zenonem Rekiem, obie strony doszły do porozumienia w sprawie zakończenia współpracy z dniem 2 października.
Pod wodzą Adamczyka Unia w ciągu czterech sezonów przesunęła się z raciborskiej klasy A do III ligi. W 112 meczach, prowadzony przez niego zespół odniósł 65 zwycięstw, zanotował 22 remisy i poniósł 25 porażek. Bilans bramkowy to 225:119. Po niespodziewanym awansie do III ligi, na tym szczeblu rozgrywek jego zespół spisywał się poniżej oczekiwań, zajmując po 10 kolejkach dopiero 16. pozycję. - Dziękujemy trenerowi za te 1253 dni spędzone w Unii, przeżyliśmy razem wiele wspaniałych chwil, wiele wygranych spotkań, trzy awanse. Życzymy trenerowi sukcesów w dalszej pracy szkoleniowej, wierzymy, że już wkrótce znajdą się chętni na współpracę z tak zaangażowanym w swoją pracę trenerem, w dodatku osiągającym spore sukcesy - pisze oficjalna strona internetowa turskiego klubu.
Jeszcze w tym tygodniu klub ma podać nazwisko nowego trenera, a do tego czasu zajęcia z drużyną prowadzić będzie dotychczasowy asystent Piotr Szymiczek.
Jeszcze 5 meczy uni i skończą jak rogowy.albo w b klasie i taki tego będzie ginal.
Przydałby się w Odrze Wodzisław! Zresztą tak samo jak prezes Rek...
zmiana trenera nic nie da 3 ligowego klubu na wsi nie da sie zbudować to wyrzucanie pieniedzy w błoto
Podobno "Akademia" Piłki Nożnej szuka nowego trenera (obecny myślami jest już w Bytomiu) po kolejnym meczu bez zdobytej bramki z Łaziskami, Jasiu zastanów się , Gostyński dobrze płaci.
Za wysokie progi dla większości zawodników
Podobno "Młodzieżowy" Klub Piłkarski centrum szuka nowego trenera po ostatniej porażce z Marklowicami, Jasiu zastanów się , MOSiR dobrze płaci.