I Crossduathlon „Twierdza” z udziałem pracowników EKO-OKNA S.A.
Pracownicy firmy EKO-OKNA S.A., Piotr Gucik, Łukasz Jureczka i Artur Krybus wzięli udział w I Crossduathlon „Twierdza” w Kędzierzynie - Koźlu. Przedstawiciele Spółki zmierzyli się z 27 kilometrową trasą w kategorii indywidualnej oraz w sztafecie. W tych wymagających zawodach wystartowało niemal 100 zawodników z całej Polski.
I Crossduathlon „Twierdza”, odbył się 9 października, na Starym Mieście w Kędzierzynie - Koźlu. Trasa zawodów składała się z trzech części biegowych o długości 3 km każda oraz dwóch 9 km odcinków kolarskich. Łącznie zawodnicy pokonali 27 km. Piotr Gucik i Łukasz Jureczka wystartowali w sztafecie zawodów, natomiast Artur Krybus wystąpił indywidualnie.
Piotr Gucik i Łukasz Jureczka to miłośnicy sportu. Pierwszy uwielbia biegać, drugi uprawia kolarstwo. Pomimo, że pracują razem, dotychczas nie próbowali połączyć swoich sił w sporcie. - Przed zawodami musiałem znaleźć partnera, w tym wypadku biegacza. Wówczas dowiedziałem się, że Piotr Gucik, z którym pracuję na tej samej zmianie startuje w runmageddonach i trenuje crossfit. W rezultacie szybko się dogadaliśmy i postanowiliśmy razem wystartować - powiedział Łukasz Jureczka z EKO - OKNA S.A.. Piotr Gucik, który zmierzył się z odcinkiem biegowym, tak wspomina trasę zawodów. - Dystans w porównaniu z runmageddonem nie był zbyt wymagający. A przynajmniej tak mi się początkowo wydawało. Okazało się, że nieco się przeliczyłem. Trasa była krótka, więc chciałem ją przebiec jak najszybciej. Niestety po drodze złapałem zadyszkę. W dwóch kolejnych turach już wyrównałem tempo i udało mi się wyprzedzić kilka osób. Widziałem, że Łukasz też radził sobie bardzo dobrze - relacjonuje Piotr Gucik. - Ku mojemu zaskoczeniu na trasie było niemal wszystko, co może sobie wymarzyć „kolarz górski”, czyli techniczne podjazdy, szybkie zjazdy, bruk, korzenie i odrobina błota. Liczę, że za rok znów tutaj zawitamy, a może i na innych tego typu zawodach - opowiadał Łukasz Jureczka.
Obaj zawodnicy do udziału w I Crossduathlonie „Twierdza” namówili również Artura Krybusa, który w rezultacie wystartował indywidualnie. - Nigdy nie brałem udziału w takich interdyscyplinarnych zawodach, których przyznaję byłem ciekaw. Zdecydowanie lepiej czułem się na rowerze. Jazda była dla mnie swego rodzaju odpoczynkiem. Dystans rowerowy był typową trasą terenową, przez co znacznie ciekawszą. Natomiast bieganie wymaga zdecydowanie większego przygotowania fizycznego. Pomimo, że trasa wiodła przez proste parkowe ścieżki, po każdym okrążeniu czułem zmęczenie. Niemniej jestem bardzo zadowolony ze startu. Było to dla mnie niesamowite przeżycie - powiedział Artur Krybus z EKO-OKNA S.A.
Ostatecznie duet, który wystartował pod nazwą „EKO-OKNA Runners”, ukończył wyścig na 5. miejscu. Pokonanie całej trasy zajęło zawodnikom 1:25:19. - Taki był nasz cel. Chcieliśmy znaleźć się w pierwszej piątce i tak też się stało. Lekki niedosyt oczywiście pozostał, bo tak naprawdę brakowało nam tylko trzech minut do tego, aby zająć drugie miejsce. Jednak był to nasz pierwszy wspólny start. Następnym razem na pewno będzie lepiej - mówi Piotr Gucik. - Mnie osobiście piąte miejsce satysfakcjonuje. Tym bardziej, że był to nasz pierwszy wspólny start. Uzyskaliśmy dobry rezultat, który motywuje do dalszych treningów - podsumowuje Łukasz Jureczka. Artur Krybus, który wyścig zakończył z czasem 1:34:39 i uplasował się na 17. pozycji w klasyfikacji końcowej, również jest zadowolony z wyniku. - Przyznam, że nie przygotowywałem się intensywnie do tego wyścigu. Wystartowałem dosłownie „z marszu”, więc wynik uważam za całkiem niezły. Zawody uważam za bardzo udane i myślę, że jeśli tylko będę miał okazję, to wrócę tam za rok - mówi.
***
Magdalena Matusik, Adventure Media