Górnik Radlin rozgromił AZS Rafako Racibórz [ZDJĘCIA]
W środę w hali MOSiR w Radlinie rozegrano mecz XVII kolejki II ligi siatkarzy.
Dla przyjezdnych z Raciborza dobry był tylko początek, a w zasadzie to trzy pierwsze piłki. Wówczas podopieczni trenera Jana Papszuna prowadzili 3:0 i na tym w zasadzie koniec dobrych wieści dla kibiców AZS Rafako. Gospodarze prowadzeni przez trenera Marka Przybysza szybko odrobili straty i przejęli całkowitą kontrolę nad spotkaniem. Najpierw prowadzili 15:10, później 19:11 i tę bezpieczną przewagę dowieźli do końca wygrywając pierwszego seta 25:16. Goście robili to co tego dnia potrafili. Walczyli do stanu 10:10 drugiego seta, ale wystarczyło, że Górnik obejmował kilkupunktowe prowadzenie, a raciborzanie nie wiedzieli co się dzieje tracąc kolejne punkty. Od stanu 17:14 dla Radlina, AZS zdobył ledwie dwa oczka i przegrał partię 25:16. O trzeciej partii lepiej dla gości, żeby nie wspominać. Za to trzeba pochwalić konsekwetnie bardzo dobrze grających gospodarzy, którzy wykorzystywali każdy drobny błąd zespołu z Raciborza. Dorzucając do tego nieporozumienia przy odbiorze bądź rozegraniu piłek siatkarzy AZS-u musiało się to skończyć kolejną wysoką przegraną do 14. Górnik Radlin wygrał to środowe jednostronne spotkanie 3:0 i ma już na koncie 18 punktów co plasuje ich na 9. miejscu. Z kolei trapiony kontuzjami raciborski AZS poniósł piętnastą porażkę w sezonie i okupuje niezmiennie ostatnie miejsce drugoligowej tabeli.
Górnik Radlin - AZS Rafako Racibórz 3:0 (25:16, 25:16, 25:14)