Zobacz jak Jastrzębski Węgiel rozbił Effectora z Kielc [ZDJĘCIA]
Nie było niespodzianki w Jastrzębiu.
W ostatnim tygodniu kibice Jastrzębskiego Węgla, bardziej niż meczem z Effectorem Kielce, żyli informacją o zakończeniu kariery przez Scotta Touzinskiego, który jeszcze kilka tygodni temu zdobywał punkty dla Pomarańczowych. Jak podaje oficjalna strona klubu, powodem takiej decyzji amerykańskiego przyjmującego jest kontuzja kolana, której doznał podczas treningu – przed grudniowym meczem ligowym z Indykpolem AZS Olsztyn. Siatkarz poddał się leczeniu w Berlinie, ale uraz okazał się na tyle poważny, że kuracja nie przyniosła zamierzonego skutku.
Podopieczni Marka Lebedewa, w meczu z Effectorem rozegranym w sobotę, musieli radzić sobie więc bez Amerykanina. Na szczęście różnica poziomów pomiędzy gospodarzami a przyjezdnymi była tak duża, że nawet bez Touzinskiego – jastrzębianie bez problemu zainkasowali komplet punktów.
Mecz tylko fragmentami był wyrównany. Przez większą część spotkania dominacja Pomarańczowych była bezdyskusyjna. Siatkarza Lebedewa momentami sprawiali wrażenia, że bawią się ze swoim rywalem. Gdy przewaga w poszczególnych setach była już bezpieczna, na parkiecie pojawiały się głębokie rezerwy Jastrzębskiego. Trener Lebedew chciał dać odpocząć swoim podstawowym zawodnikom przed kolejnymi meczami. Zapraszamy do fotorelacji ze spotkania Jastrzębski Węgiel – Effector Kielce.
Jastrzębski Węgiel – Effector Kielce 3:0 (25:21, 25:17, 25:23)
Jastrzębski: M. Muzaj, G. Kosok, D. Boruch, J. Derocco, L. Kampa, S. Oliva, J. Popiwczak, M. Ernastowicz, R. Gil, M. Bachmatiuk.
Effector: P. Wohlfahrtstatter, J. Wachnik, M. Pawliński, M. Superlak, L. Andrić, J. Maćkowiak, S. Biniek.