Dobrodzień to rywal z górnej półki. Ofensywa Racibórz już myśli o play-off
Szkoleniowiec raciborskiej Ofensywy przygotowuje swoich koszykarzy do boju o II ligę.
- Jesteśmy na innym etapie przygotowań. Wiemy, że jesteśmy w play-offach, więc skupiliśmy się na treningach przygotowujących nas pod mecze z Dobrodzieniem. To rywal z górnej półki, który chce bardzo awansować do II ligi. Pierwszy mecz mamy wyjazdowy, później gramy u siebie i przypadku remisu ponownie wyjazd. Zajęliśmy trzecie miejsce w tabeli, więc siłą rzeczy ten, który zajął pierwsze miejsce w opolskiej III lidze gra pierwszy mecz u siebie. Potrafimy bardzo dobrze zagrać u siebie i na wyjeździe, więc nie powiedziałbym, że miejsce rozgrywania meczu to atut rywala. Dla nas to bez znaczenia, dla przeciwnika pewnie bardziej, bo zakładam, że będą silniejsi u siebie niż u nas. Chcielibyśmy wygrać tam, następnie potwierdzić to u siebie, ale rzeczywistość nas zweryfikuje. Będziemy robić wszystko, żeby się jak najlepiej przygotować, a efekt będzie widoczny na boisku. Mocno trenujemy, żeby za dwa tygodnie osiągnąć szczyt. Dlatego też w meczu z Bielsko-Białą sił starczyło tylko na dwie kwarty. Martwi mnie postawa niektórych zawodników, którzy niezaangażowali się w mecz tak jakbym sobie tego życzył. Gdy rywal odskakiwał na kilka punktów, to brak zaangażowania był już zauważalny - powiedział Ksawery Fojcik, trener Ofensywy Racibórz.