Liga Mistrzów: ZAKSA fenomenalna tylko w pierwszym secie. Biełogorje Biełgorod wygrał i przyjeżdża na rewanż
Mistrzowie Polski, siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle przegrali pierwszy mecz w 1/6 finału Ligi Mistrzów. W środę ponieśli porażkę w Biełgorodzie z tamtejszym Biełogorje 1:3. Rewanż 22 marca w hali Azoty w Kędzierzynie.
Siatkarze z Biełgorodu z gwiazdami reprezentacji Rosji w składzie - Siergiejem Tietiuchinem i Dmitrijem Muserskim byli mocno zaskoczeni tym jak mistrzowie Polski - zawodnicy ZAKSY Kędzierzyn-Koźle rozpoczęli mecz. Podopieczni Ferdinando De Giorgi bardzo szybko objęli prowadzenie 11:4 i z każdą minutą powiększali przewagę. Na trybunach można było usłyszeć gwizdy na miejscowych siatkarzy, którzy przegrali pierwszego seta aż 13:25!
Drugi set był już dużo bardziej wyrównany. Raz jedni, raz drudzy wychodzili z minimalną przewagą. Od połowy seta świetną grę zaprezentowali gospodarze, co pozwoliło objąć prowadzenie 18:13. Gdy wydawało się, że przewaga jest wystarczająca, aby Biełogorje wygrało seta, siatkarze ZAKSY nadrobili straty do stanu 18:18 i objęli prowadzenie 19:18. Wszystko zaczęło się od nowa. Słabszy moment po stronie ZAKSY ponownie wykorzystali gospodarze obejmując czteropunktowe prowadzenie 23:19. Tym razem wystarczyło to do wygrania seta 25:21. Na tablicy widniał remis 1:1.
Po wyrównanym początku trzeciego seta siatkarze ZAKSY objęli prowadzenie 13:10 i bezpieczną przewagę utrzymywali przez kolejne minuty. Trzecia siła rosyjskiej ligi dogoniła kędzierzyńskich siatkarzy i na tablicy było 18:18. Taki stan rzeczy miał miejsce tylko przez chwilę. Kolejne trzy piłki padły łupem ekipy z Kędzierzyna-Koźla. I tym razem Biełogorje dopadło gości mając piłkę setową przy stanie 24:23 i wygrywając trzeciego seta. Rosyjski zespół prowadził w setach 2:1.
Czwarty set był wyrównany z początku jak to miało miejsce w 2 i 3 secie. ZAKSA objęła prowadzenie 11:8. Gospodarze jednak szybko wyrównali do stanu po 12. Co warto zaznaczyć mecz był bardzo zacięty, akcje często trwały bardzo długo, co przekładało się na ogromną widowiskowość spotkania. W tarapaty kędzierzyńscy siatkarze popadli, gdy przegrali cztery kolejne piłki. Nie pomagała nawet przerwa na prośbę szkoleniowca z Kędzierzyna. Gospodarze złapali wiatr w żagle i niesieni gorącym dopingiem miejscowych pokonali ZAKSĘ 25:20 i w całym meczu 3:1.
Biełogorje Biełgorod - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:1 (13:25, 25:21, 25:23, 25:20)