Piłkarki SWD wysoko pokonały Opole [WIDEO]

W fatalnych warunkach atmoferycznych przyszło się zmierzyć piłkarkom SWD z Unią. Mimo dobrze przygotowanej płyty boiska przy Bogumińskiej, murawa była ciężka, co niesprzyjało szybkim akcjom. Strzelanie w meczu zaczęły przyjezdne, ale do swojej bramki. Zaskoczona otrzymaniem piłki przed własną bramką Paulina Skrzypczyk kopnęła ją w golkiperkę Agnieszkę Buchaniewicz od której futbolówka wpadła do bramki. Drugą bramkę dla SWD z blisko czterdziestu metrów strzeliła Klaudia Adamek. Nikt nie przeciął jej silnego strzału posłanego przez nią w kierunku bramki. Kolejnego gola zdobyła Lidia Grzonka posyłając piłkę przy słupku. Błąd popełniła bramkarka z Opola. Podobnie aczkolwiek z większą precyzją czwartą bramkę strzeliła Katarzyna Kelner. Nim padł gol najlepszej napastniczki SWD, jedyną bramkę w spotkaniu zdobyły przyjezdne, a do siatki trafiła Aneta Klimek. Po przerwie na 5:1 ponownie w polu karnym znalazła się Kelner, która wykończyła dośrodkowanie z rzutu rożnego. Szósta bramka dla wodzisławianek również padła po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, a do piłki równocześnie dopadła Kelner i Katarzyna Jaszek. Sędzia Magdalena Figura zaliczyła bramkę tej pierwszej przez co skompletowała hat-tricka. Wynik na 7:1 ustaliła Daria Mandrela dobijając piłkę z bliska. Po silnym uderzeniu Adamek, bramkarka gości "wypluła" piłkę, a tę do bramki skierowała zawodniczka z Wodzisławia Śląskiego. Do drużyny po zawarciu stanu małżeńskiego wróciła Agnieszka Gałuszka-Bielica. SWD awansował na czwarte miejsce w drugoligowej tabeli grupy śląskiej. Wodzisławianki mają jesienią do rozegrania jeszcze dwa mecze - zaległy z Miedzią Legnica i najbliższy z rezerwami AZS-u Wrocław.

SWD: Anita Buchta - Agnieszka Szymiczek (71.), Wiktoria Marzec, Krystyna Kuśnierz (82.), Katarzyna Jaszek, Lidia Grzonka, Patrycja Wołczyk, Klaudia Adamek, Monika Jaskółka (71.), Agnieszka Gałuszka-Bielica, Katarzyna Kelner.