Katastrofa w Studziennej. Mecz wymknął się spod kontroli [ZDJĘCIA]
Świerczyński raz, Świerczyński dwa i w Studziennej po pięciu minutach mecz był pod kontrolą gospodarzy. Tak było przez pierwszą połowę.
W drugiej połowie pokryte w dużym obszarze błotem boisko w Studziennej zakoczyło nawet gospodarzy. Prowadzenie podopiecznych trenera Grabinioka 2:0 w ciągu 10 minut zmieniło się w prowadzenie, ale drużyny trenera Hetmanioka. Najpierw w 55. minucie kontaktową bramkę zdobył Piotr Sitek, w 59. minucie wyrównał Jonatan Domin, a w 65. minucie ten sam zawodnik dał rezerwom Unii Turza Śląska prowadzenie 3:2. Co więcej po kolejnych 10 minutach Domin skompletował hat-tricka powiększając rezultat do stanu 4:2. Końcowy wynik ustalił Franciszek Heflinger zmniejszając jedynie rozmiar porażki. Ważnym momentem meczu było wprowadzenie zawodników z trzeciej ligi w 30. minucie spotkania. Spotkanie trzecioligowca zostało odwołane, więc kilku zawodników dojechało do Studziennej wesprzeć rezerwy. Zabieg okazał się strzałem w dziesiątkę, bo Turza wywiozła cenne trzy punkty ze Studziennej i awansowała w tabeli raciborskiej A klasy na 11. miejsce w tabeli. Studzienna pozostała na trzeciej lokacie.
LKS Studzienna - LKS Unia Turza Śląska II 3:4 (2:0)
Jacek Świerczyński 2., 5., Franciszek Heflinger 83. - Piotr Sitek 55., Jonatan Domin 59., 65., 75.
Żółta kartka: Miłosz Sierny (Unia II)
LKS Studzienna: Rafał Koczwara - Wojciech Pytlik, Damian Botorek, Damian Grabowski, Grzegorz Wicha, Konrad Świstowski, Denis Abramczyk (63. Kacper Korczok), Nathan Przybyła, Wojciech Grabiniok, Franciszek Heflinger, Jacek Świerczyński. Trener: Wojciech Grabiniok.
LKS Unia Turza Śląska II: Dawid Fugiel - Dawid Skrzyszowski, Mateusz Krzyżok, Tomasz Okraszewski (80. Miłosz Sierny), Szymon Plewka, Patryk Kocur (30. Jan Chlebik), Piotr Macura (80. Robert Weisman), Tomasz Pogoda (30. Jonatan Domin), Piotr Sitek, Sławomir Szkonter, Krzysztof Tanżyna (30. Konrad Powała). Trener: Wojciech Hetmaniok.