Zestaw świątecznych pytań, cz. 15: Mateusz Piszczelok
W okresie świątecznym pytamy osoby ze świata sportu o święta. Zobacz co odpowiedział na nasze pytania młody, perspektywiczny sędzia piłkarski, Mateusz Piszczelok.
1. Czy wierzyłeś w Świętego Mikołaja, Dzieciątko lub Gwiazdora? Jeśli tak, to kiedy przestałeś?
- W Świętego Mikołaja i Dzieciątko. Wiara w ich istnienie zniknęła samoczynnie z biegiem lat, choć otrzymywanie świątecznych prezentów nadal ma swój urok
2. Kalendarz adwentowy. Czekoladki jadłeś dzień po dniu czy wszystkie na raz?
- Zawsze starałem się dzień po dniu, jednak ambicji najczęściej wystarczało tylko do połowy adwentu
3. Choinka sztuczna czy żywa?
- Oczywiście, że żywa i jej niepowtarzalny zapach
4. Tradycyjne 12 potraw czy mniej/więcej?
- Nigdy nie zwracam na to uwagi, choć wydaje mi się, że więcej
5. Kto w domu szykuje świąteczne potrawy?
- Mama Sylwia. Większość potraw przygotowuje sama, ale cała rodzina stara się pomagać
6. Czy objadasz się podczas świąt?
- We wszystkim trzeba mieć umiar. Mimo wszystko święta to wyjątkowy czas, który zdarza się tylko raz do roku, także niczego sobie nie żałuję. Szczególnie pysznych ciasteczek, które piecze moja mama
7. Najlepszy prezent jaki dostałeś pod choinkę
- Ciężko powiedzieć. Każdy prezent był inny, ale radość zawsze ta sama. W końcu liczy się sam gest
8. Najzabawniejsza sytuacja w życiu związana ze świętami
- Pasterka dwa lata temu, a raczej powrót z niej. Nie zabrałem ze sobą kluczy, a po powrocie okazało się, że dom jest zamknięty. Zimowa noc raczej nie sprzyja spaniu pod gołym niebem. Trochę musiałem się nawołać, zanim mama otworzyła drzwi
9. Czy w Wigilię przemówiło do Ciebie jakieś zwierzę?
- Niestety nie, ale mam nadzieję, że może kiedyś to nastąpi
10. Czy oglądasz filmy o Kevinie?
- Oczywiście! Kevin to już praktycznie świąteczna tradycja. Mimo, iż widziałem już ten film kilka razy, to co roku bawi tak samo
11. Twoje wymarzone spędzenie nocy sylwestrowej
- Dobra zabawa w gronie znajomych, aby pożegnać bardzo udany rok i hucznie przywitać nowy
12. Twoje największe marzenie na 2018 rok
- Chyba jak każdy mam dużo marzeń. W maju czeka mnie matura, którą wypadałoby dobrze zdać, aby dostać się na wymarzone studia. Chciałbym też dostać się do Kadry Śląska Sędziów i dalej realizować się w tej dziedzinie. Ciężko wybrać największe marzenie. Przede wszystkim chciałbym być zdrowy przez cały rok, a wszystko inne przyjdzie wraz z ciężką pracą