W meczu Ofensywa - Mustaf ostatecznie walkower
Spotkanie trzecioligowców odbyło się 9 grudnia. Mecz w Arenie Rafako został rozegrany mimo, że koszykarze Mustaf Blachowni nie mieli ze sobą kart zdrowia. Rozegrano zatem mecz towarzyski, który zakończył się wygraną Ofensywy.
Wiele na to wskazywało, że w tej sytuacji mecz zakończy się walkowerem. Jak się okazało spotkanie zdaniem Wydziału Gier i Dyscypliny Śląskiego Związku Koszykówki miało być rozegrane jeszcze raz. - Nie wiem z jakiego powodu. Na prośbę drużyny przeciwnej zapadła taka decyzja - mówił prezes Ofensywy Zygmunt Wranik. Raciborski klub w tej sytuacji odwołał się do zarządu ŚLZKosz twierdząc, że regulamin jasno stawia sprawę w takich przypadkach i mecz powinien zakończyć się walkowerem (2 pkt dla Ofensywy i 0 dla Mustafa). Ofensywa proponowała także, żeby uznać wynik meczu towarzyskiego przez co Mustaf mógłby dopisać jeden punkt za przegraną. - Ostatecznie meczu towarzyskiego ŚLZKosz nie mógł zaliczyć jako mistrzowskiego, ale za to mogą wbrew regulaminowi powtórzyć ten mecz. Odwołaliśmy się i zapadła decyzja, że jest walkower, przez co zaplanowany na 7 stycznia mecz się nie odbędzie - wytłumaczył prezes Ofensywy.
Ofensywa w tym sezonie poniosła tylko jedną porażkę i zajmuje drugie miejsce w tabeli. W najbliższym meczu 13 stycznia zmierzy się na wyjeździe z KŚ AZS Gliwice. Do Areny Rafako wróci 20 stycznia, gdy podejmować będzie Żorską Akademię Koszykówki.