Niespodzianka w meczu KS Decor Bełk – MKS Lędziny.
Marzenia o awansie oddalają się. Zawodnicy KS Decor Bełk zaledwie zremisowali w meczu 28 kolejki Haiz IV Ligi z MKS-em Lędziny 1:1 (1:1), który zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.
Sympatycy drużyny KS Decor Bełk, którzy w sobotnie popołudnie wybrali się na stadion przy ulicy Głównej w Bełku liczyli na łatwe zwycięstwo ich drużyny z ostatnią w tabeli drużyną MKS-u Lędziny. Już sam początek meczu pokazał, że mogą mieć rację, bo w 3 minucie piłkę w siatce umieścił Grabiec. Ich radość, podobnie jak radość zawodników nie trwała długo bo osiem minut później bramkę wyrównującą zdobył Rzepa. Niewiele zabrakło by to goście cieszyli się z wygranej, jednak w samej końcówce strzał Kuta zza pola karnego fenomenalnie wybronił Łobaczewski. Strata dwóch punktów komplikuje nieco sytuację Bełku, który traci już 7 oczek do liderującej Polonii Bytom, ma jednak rozegrane jedno spotkanie mniej.
W najbliższy wtorek LKS Bełk udaje się na mecz do Raciborza z tamtejszą Unią. Pierwszy gwizdek sędziego o 17.
KS Decor Bełk – MKS Lędziny 1:1 (1:1)
Bramki: Grabiec 3. – Rzepa 11.
Żółte Kartki: Gardawski, Mateja
KS Decor Bełk: Łobaczewski, Wrana, Stryczek (75. Semeniuk), Rasek (60. Spórna), Olczak, Żyrkowski (60. Dymkowski), Jasiczek (74. Grzech), Byczek, Brożyński, Groborz, Grabiec
MKS Lędziny: Kuchta – Bajor, Piekielny, M.Roszak (87. Ryłko), Mateja, Ingram, Kramarczyk (71. Kachel), Gardawski (85. Sieradzki), Rzepa, Kamiński (68. Kut), Śliwa.