Chemik grał, a Ozimek strzelał
W 25. kolejce rozgrywek IV ligi opolskiej Chemik Kędzierzyn Koźle przegrał wysoko z drużyną Małapanew Ozimek.
Tydzień temu Chemik wysoko przegrał na boisku lidera i w tej kolejce zawodnicy z Kędzierzyna mieli nadzieję na lepszy wynik. Gospodarze przystąpili do tego meczu osłabieni brakiem sześciu bardzo ważnych zawodników.
Początek spotkania nie pokazywał tych braków, ponieważ to Chemik groźnie atakował. Wąsik czy Sadowski starali się zagrażać bramce gości z Ozimka. Chemik zdecydowanie nie odstawał w pierwszej połowie i obie ekipy schodziły do szatni przy wyniku 0:0.
Dobra pierwsza połowa znalazła potwierdzenie już w pierwszych minutach drugiej części. W 48 minucie spotkania Sadowski wyprowadził Chemika na prowadzenie. Od tego momentu gra gospodarzy siadła. Goście szybko wyrównali i przejęli inicjatywę. W 74. minucie spotkania Ozimek strzelił drugą bramkę, a w końcówce meczu dołożyli kolejne dwie. Wynik zdecydowanie nie oddaje tego co działo się na boisku. Chemik zasłużył w tym meczu na więcej.
Chemik Kędzierzyn-Koźle - Małapanew Ozimek 1:4 (0:0)
Bramka dla Chemika:
Sadowski 48'