Piłkarze Piasta stąpają po kruchym lodzie
Podopieczni Waldemara Fornalika przegrali bardzo ważne spotkanie ze Śląskiem Wrocław. Do końca rozgrywek pozostała tylko jedna kolejka.
Piłkarze Piasta Gliwice wyszli we Wrocławiu w bardzo ofensywym ustawieniu. Śląsk był pewny utrzymania w lidze, a Piast niespodziewanie stanął nad przepaścią.
Mecz Piasta ze Śląskiem był bardzo dziwnym spotkaniem. To zawodnicy gości prowadzili grę, pokazywali większe zaangażowanie, widać było że grają o utrzymanie. Jednak presja wiązała nogi tuż przed bramką Słowika. Piast grał, a Śląsk strzelał bramki. Po pierwszej połowie spotkania gospodarze prowadzili 2:0 po golach Picha oraz Robaka.
W drugiej części spotkania Piast dalej częściej utrzymywał się przy piłce. Jednak zawodnicy Fornalika potrafili tylko raz pokonać bramkarza Śląska. W 66 minucie bramkę kontaktową zdobył Saša Živec. Piast atakował i nadział się na kontrę Ślaska, którą na gola zamienił Pich.
Przed Piastem Gliwice jeden z najważniejszych meczów ostatnich sezonów. Za tydzień zagrają w Gliwicach z drużyną Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Remis daje utrzymanie piłkarzom z Niecieczy. Piast musi wygrać by utrzymać się w Ekstraklasie.
Śląsk Wrocław - Piast Gliwice 3:1 (2:0)
Bramki:
Róbert Pich 30, 86, Marcin Robak 42 - Saša Živec 66
