Unia Racibórz bez punktów w Skoczowie. Okręgówka o krok
W środę w Skoczowie odbył się mecz XVIII kolejki IV ligi. Piętnasty w tabeli Beskid podejmował czternastą Unię Racibórz. To było bardzo ważne spotkanie dla raciborskiej Unii w kwestii utrzymania się w lidze. Zespół Pawła Krzysztoporskiego po bardzo słabym meczu przegrał 3:2 i szanse na utrzymanie się w IV lidze są już tylko matematyczne, bowiem wszyscy najbliżsi rywale Unii wygrali swoje mecze.
Choć padło pięć bramek to mecz nie był dobry dla oka kibica. Było wiele niedokładnych podań, a gra była szarpana. Sytuacje bramkowe szczególnie ze strony raciborzan można było policzyć na palcach jednej ręki. Mecz rozpoczął się od prowadzenia gospodarzy. Kamil Tront faulował w polu karnym Mariusza Adaszka, znanego również z reklam telewizyjnych i sędzia wskazał na rzut karny. Wykorzystał go Krzysztof Surawski i po 15 minutach skoczowianie prowadzili 1:0. Pod koniec pierwszej połowy Beskid stworzył drugą akcję i wykorzystał ją Łukasz Zaremski podwyższając prowadzenie na 2:0. W doliczonym czasie pierwszej połowy kontaktową bramkę zdobył Mateusz Kocot. Po przerwie mecz był ciekawszy i bardziej emocjonujący. Najpierw na prowadzenie 3:1 wyszli gospodarze po golu Kamila Janika, a kilkanaście minut później odpowiedział Kocot, wykorzystując jedenastkę. W ostatnim kwadransie ekipa Unii nie stworzyła realnego zagrożenia i przegrała 3:2. Taki wynik przybliżył zarówno Beskid (27 pkt) jak i Unię (28 pkt) do opuszczenia IV ligi. Wszyscy przeciwnicy, którzy wyprzedzali Unię wygrali swoje mecze i odskoczyli na 32 punkty. Do końca sezonu pozostały dwie kolejki. W sobotę Unia u siebie podejmie Goczałkowice-Zdrój, a tydzień później pojedzie do Polonii Bytom. Nawet komplet punktów w tych meczach nie gwarantuje miejsca dającego utrzymanie, gdy rywale znajdujący się nad Unią nadal będą uciekać.
KP Beskid Skoczów - KS Unia Racibórz 3:2 (2:1)
Krzysztof Surawski 16.-k., Łukasz Zaremski 43., Kamil Janik 53. - Mateusz Kocot 45.+1., 65.-k.
Skład Unii: Marek Adamiec - Kamil Łątkowski, Paweł Woniakowski (49. Łukasz Zapotoczny), Mateusz Pientka, Marcin Mizia, Dominik Czerepak, Kamil Tront (46. Dawid Migus), Bartosz Remień (80., Bartosz Łagosz), Rafał Chałupiński, Jonatan Domin (85. Mateusz Wowra), Mateusz Kocot. Trener: Paweł Krzysztoporski.
Wkrótce materiał wideo.
Bondzo, dokładnie, tymbardziej że Podbeskidzie II grają z Ustroniem w najbliższej kolejce, i ktoś tu punkty potraci, dlatego Unia musi wygrać i utrzymanie będzie całkiem możliwe jeszcze
Teraz trzeba grać i wierzyć do końca bo wiara czyni cuda. najwyżej młodzi jeden rok spędzą grając z pobliskimi wioskami w okręgówce, otrzepią się i wrócą silniejsi.