Na początek... rewanż za Puchar Polski!
GKS 1962 Jastrzębie jutro rozegra pierwszy mecz na zapleczu ekstraklasy od... 3333 dni. Pierwszym rywalem będą Wigry Suwałki.
GKS 1962 Jastrzębie po raz ostatni grał na drugim szczeblu rozgrywkowym w sezonie 2008/2009. Po tych rozgrywkach jastrzębianie przeżywali trudne chwile, z grą w klasie okręgowej włącznie. Od kilku lat klub staje na nogi i sukcesywnie pnie się w górę. W dwóch poprzednich sezonach drużyna z Jastrzębia-Zdroju notowała awanse i w efekcie po dziewięciu latach ponownie zameldowała się na zapleczu ekstraklasy.
21 lipca zespół trenera Jarosława Skrobacza zainauguruje rozgrywki domowym spotkaniem z Wigrami Suwałki, które w poprzednim sezonie zajęły wysokie, szóste miejsce w tabeli. Drużyna ta jednak latem przeszła rewolucję - zmieniono trenera oraz większą część kadry. W Jastrzębiu było znacznie spokojniej - szkoleniowiec został, ale musiał pogodzić się z utratą bramkostrzelnego Daniela Szczepana, który grać będzie w Śląsku Wrocław. Z klubem pożegnali się też Wojciech Caniboł, Kacper Czajkowski, Marcin Ruda i Ville Salmikivi. W ich miejsce sprowadzono Kamila Adamka, Dawida Gojnego, Patryka Skóreckiego, Macieja Spychałę i Adama Żaka. Jastrzębianie latem rozegrali cztery sparingi i... w każdym padła zaledwie jedna bramka. GKS na początek przegrał z Rakowem Częstochowa, a następnie wygrał z Rozwojem Katowice, MKS-em Kluczbork i Garbarnią Kraków.
Warto przypomnieć, że jastrzębianie mierzyli się z Wigrami nie tak dawno temu - jesienią 2016 roku. Obie ekipy były wówczas rewelacjami Pucharu Polski i zmierzyły się ze sobą w ćwierćfinale tych rozgrywek. W Jastrzębiu goście wygrali 1:2, a rewanżu padł remis 1:1. Śląski zespół pozostawił po sobie dobre wrażenie. Oby takie zostawiał taże w meczach I-ligowych...
GKS 1962 Jastrzębie - Wigry Suwałki, 21 lipca, 20:30