Lepiej brzydko, ale z punktami
GKS 1962 Jastrzębie zmierzy się dzisiaj z liderem Fortuna I ligi - Rakowem Częstochowa.
W pierwszym spotkaniu GKS-u 1962 Jastrzębie w sezonie 2018/2019 podopieczni trenera Jarosława Skrobacza pokazali się z dobrej strony, strzelili przepiękną bramkę, ale nie zdobyli nawet punktu w starciu z Wigrami Suwałki. Nie dziwi więc podejście zawodników, że lepiej zagrać mniej efektowniej, ale za to skuteczniej.
- Za niezły czy piękny mecz w tej lidze nikt nie daje punktów. Dlatego nieraz brzydkie mecze w naszym wykonaniu, a dające nam punkty, na pewno będą nas bardziej satysfakcjonowały - przyznał po przegranym 1:2 spotkaniu Kamil Szymura. Dzisiaj jednak o punkty będzie niezwykle trudno. Rywalem jastrzębian będzie Raków Częstochowa.
Częstochowianie są faworytem tego spotkania i jednym z kandydatów do zajęcia czołowych miejsc na koniec sezonu. Trener Marek Papszun dysponuje bardzo mocną kadrą, która swoją siłę pokazała w pierwszej kolejce. Raków wygrał z Puszczą Niepołomice 3:0, a jako że było to najwyższe zwycięstwo spośród wszystkich spotkań, częstochowianie zajmują pierwsze miejsce w lidze.
Raków Częstochowa - GKS 1962 Jastrzębie 28 lipca, 20:00