ROW 1964 Rybnik wciąż z zerowym dorobkiem
ROW 1964 Rybnik zanotował drugą porażkę w tym sezonie. Tym razem lepsi okazali się zawodnicy Gryfa Wejherowo.
Podobnie jak to było przed tygodniem, ROW zawiódł. Gospodarze objęli prowadzenie już na początku pierwszej połowy, a na listę strzelców wpisał się Kamil Włodyka. Gryf Wejherowo na przerwę mógł schodzić z wyższym prowadzeniem - gości ratowały słupek i poprzeczka. Po przerwie gra rybniczan wyglądała już lepiej i śląska drużyna stworzyła sobie kilka okazji do wyrównania. Żadna jednak nie zakończyła się trafieniem.
Rybniczanie po dwóch kolejkach mają na koncie dwie porażki i zero strzelonych bramek. O poprawę bilansu ROW powalczy 3 sierpnia w starciu z Górnikiem Łęczna.
Gryf Wejherowo - ROW 1964 Rybnik 1:0 (1:0)
Bramki: Włodyka 5.
Gryf: Szymon Więckowicz – Paweł Brzuzy, Grzegorz Gulczyński, Krzysztof Wicki, Adrian Liberacki, Mateusz Goerke - Kamil Włodyka (88. Oskar Ryk), Piotr Kołc, Oskar Sikorski (46. Michał Bury), Robert Chwastek (81. Paweł Ewertowski) - Paweł Czychowski (62. Dawid Rogalski).
ROW: Kacper Rosa - Marek Krotofil, Szymon Jary, Krystian Kujawa (46. Michał Bojdys) - Piotr Dudzik (60. Damian Koleczko), Dominik Zawadzki, Kamil Spratek (76. Michał Rostkowski), Radosław Dzierbicki (40. Mateusz Bukowiec) - Mateusz Mazurek, Przemysław Brychlik, Robert Tkocz.
Żółe kartki: Liberacki, Ryk - Kujawa, Jary
Sędziował Piotr Łęgosz (Włocławek).
dla ROW-u ewidentnie ważniejsze są pieniądze z Pro Junior System niż wynik sportowy. gratuluję podejścia.