Adam Wojaczek tuż za podium Pucharu Polski
Adam Wojaczek wystartował w trzeciej rundzie Pucharu Polski, która odbyła się na torze w Poznaniu. Rybniczanin zajął siódme i czwarte miejsce.
Adam Wojaczek był pozytywnie nastawiony do poznańskich wyścigów. - Po zaskakująco dobrym starcie na PannoniaRingu bardzo zmotywowany przystąpiłem do zmagań w Poznaniu. Byłem świadomy, że moi konkurenci są dobrze obeznani z poznańskim obiektem, ale chciałem sam się dobrze zaprezentować pomimo wyczerpania się budżetu na nowe opony - przyznał.
Podczas odbioru technicznego pojawił się problem, który jednak nie przekreślił szans na dobry rezultat. - Coraz większy problem z kontrolą hałasu. Dopiero zastosowanie podwójnego, dorabianego dBkillera pozwala zmieścić się w limicie. Wydech jednak grzeje się niemiłosiernie i cały tłumik przebarwia się na fioletowo - opisuje Wojaczek.
W kwalifikacjach do pierwszego wyścigu zawodnik zajął dziewiąte miejsce. Mimo nieudanego startu, udało się w końcowej fazie wyścigu wyprzedzić część stawki, co dało ostatecznie siódme miejsce i poprawę o sekundę życiówki w ostatnim okrążeniu.
W drugim wyścigu poszło jeszcze lepiej. Wojaczek startował z ósmej pozycji i już przed pierwszym zakrętem wyprzedził dwóch rywali. Ostatecznie zakończył wyścig na czwartej pozycji i po raz kolejny o sekundę pobił życiówkę. Kolejna runda WMPP również odbędzie się na torze w Poznaniu - w dniach 10-12 sierpnia.