Górki Śląskie rozbiły Grzegorzowice [ZDJĘCIA]
W minionym sezonie zawodnicy z Górek Śląskich już otwierali szampany z okazji awansu do A klasy. Ostatecznie trafili do barażu z Chałupkami, który ostatecznie przegrali i zostali w raciborskiej B klasie. W tym sezonie są głównym faworytem do awansu, co udowodnili swoim drugim zwycięstwem. Po wyjazdowej wygranej z Rozwojem Bełsznica 4:1, odprawili u siebie LKS Grzegorzowice 8:1.
![Górki Śląskie rozbiły Grzegorzowice [ZDJĘCIA]](https://cdn2.nowiny.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2018/08/16/142038_1534441083_10475900.webp)
Strzelanie na stadionie przy ulicy Ofiar Oświęcimskich już w 2. minucie rozpoczął Marcin Andrzejczak. Siedem minut później było już 2:0 po golu Mateusza Jureczki. Po 23. minutach było już 3:0, a gola zdobył Jakub Pytel. W 30. minucie na listę strzelców wpisał się ponownie Jureczko. Bramkę dla gości przed przerwą zdobył Rafał Drożdż, a zdążył odpowiedzieć minutę później Rafał Radecki. Do przerwy gospodarze prowadzili aż 5:1. Po przerwie to zespół z Górek nadal strzelał. Najpierw w 62. minucie gola zdobył Marcin Jureczko, a kwadrans później na listę strzelców wpisał się Krzysztof Merkel. Wynik na 8:1 w 78. minucie ustalił Andrzejczak, który otworzył strzelanie w meczu. Zespół prowadzony przez trenera Michała Brachmańskiego jest samodzielnym liderem po dwóch kolejkach. W najbliższej kolejce jadą do Rogowa, aby zmierzyć się z rezerwami Przyszłości (15. miejsce). Grzegorzowice u siebie zmierzą się z Ocicami.
LKS Górki Śląskie - LKS Grzegorzowice 8:1 (5:1)
Andrzejczak 2., 78., Mat. Jureczko 9., 30. Pytel 23., Radecki 45., Mar. Jureczko 62., Merkel 75. - Drożdż 44.
nie ma drużyny, która nie traci punktów z potencjalnie słabszymi drużynami. Tym bardziej w B klasach.
To dopiero początek sezonu, nie zapeszajmy ;) Jeżeli nie będzie głupio straconych punktów z przeciętnymi drużynami serie B jak w zeszłym sezonie - to awans do klasy A jest w zasięgu.
Górki i główny faworyt do awansu? Nie sądzę. Choć ich atutem jest równa drużyna. Rezerwowi w niczym nie ustępują zawodnikom z pierwszego składu.