Wilki czekają na swoją pierwszą ofiarę
Wilki Wilcza nie zaczęły dobrze nowych rozgrywek. Po dwóch porażkach zmierzą się z inną drużyną, która jeszcze w tym sezonie nie wygrała.
W poprzedniej kolejce Wilki Wilcza zmierzyła się na własnym stadionie z rezerwami Podbeskidzia Bielsko-Biała. "Górale" już do przerwy strzelili dwa gole, ale w drugiej połowie nie mieli łatwej przeprawy. Kwadrans przed końcem kontaktową bramkę dla gospodarzy strzelił Michał Zieliński, a 10 minut później do wyrównania doprowadził Tomasz Tabiś. Podziału punktów jednak nie było, bo w doliczonym czasie gry bohaterem bielszczan został Kacper Gach.
Dzisiaj Wilki zagrają na wyjeździe z Płomieniem Połomia. Ekipa ta również jeszcze nie wygrała w obecnych rozgrywkach, ale jeden punkt na koncie ma - za remis z Unią Racibórz. W poprzedniej kolejce Płomień został rozbity 0:5 w Czechowicach-Dziedzicach przez miejscowy MRKS.
Wilki Wilcza - Podbeskidzie Bielsko-Biała II 2:3 (0:2)
Bramki: Zieliński 75., Tabiś 85. - Gach 3., 90., Stanclik 44.