Szalony mecz i pościg Wilków
Wilki Wilcza zdołały odrobić trzybramkową stratę do LKS-u Goczałkowice-Zdrój, ale ostatecznie komplet punktów zdobyli goście.
Goście z Goczałkowic szybko objęli prowadzenie po trafieniu Jakuba Benka. Gdy w pierwszym kwadransie gry drugiej połowy LKS strzelił kolejne dwa gole - trafienia Marka Jondy i Marcina Jaskierni - wydawało się, że emocje już się skończyły. Tymczasem... Wilki w przeciągu zaledwie pięciu minut doprowadziły do wyrównania! Pierwszą bramkę dla gospodarzy zdobył Arystydes Pachucy, kontakt złapał Dawid Gajewski, a po chwili na 3:3 strzelił Kamil Wawoczny.
LKS mimo trzech szybkich ciosów otrząsnął się i pod koniec spotkania Mateusz Piesiur zdobył gola na wagę trzech punktów. Dla gości to pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Wilki z czterema punktami zajmują 14. miejsce w tabeli.
Wilki Wilcza - LKS Goczałkowice-Zdrój 3:4 (0:1)
Bramki: Pachucy 71., Gajewski 73., Wawoczny 76. - Benek 6., Jonda 55., Jaskiernia 69., Piesiur 83.