Świetna seria Unii Racibórz wciąż trwa! Trzy czerwone kartki [WIDEO]
Piłkarze Unii Racibórz wygrali w sobotę z MRKS Czechowice-Dziedzice 3:1, tym samym kontynuują świetną serię meczów bez porażki w rozgrywkach IV ligi. To najlepszy wynik raciborskiej Unii w XXI wieku!
Materiał wideo:
Unia Racibórz mająca kilku doświadczonych zawodników połączonych z młodzieżą rozgrywa najlepszy sezon od wielu lat. Z kolei MRKS Czechowice-Dziedzice to beniaminek zasilony nazwiskami, które grały w poprzednich sezonach w wyższych ligach. Unia w sześciu meczach nie doznała porażki, natomiast MRKS zanotował pierwszą przegraną u siebie z Odrą Centrum (0:3). Przy Srebrnej w Raciborzu, gdzie boisko pozostawia wiele do życzenia lepiej odnalazł się czechowicki MRKS, który stworzył na początku dwie bardzo dogodne sytuacje. Unia odpowiedziała zabójczą kontrą, którą na gola zamienił Rafał Chałupiński. Goście ponownie rządzili na boisku, ale nie wyrównali wyniku. Co więcej, Chałupiński wykonał rzut wolny, piłka trafiła do Kamila Łątkowskiego, ten skierował ją do Marcina Mizi, który z bliska podwyższył na 2:0. Czechowice wciąż przeważały. Arbiter meczu Leszek Lewandowski dopatrzył się faulu w polu karnym i przed końcem pierwszej połowy podyktował jedenastkę dla gości. Wykorzystał ją Łukasz Szędzielarz, choć blisko obrony był rewelacyjny bramkarz Unii - Paweł Kapusta. Po przerwie gra Unii wyglądała nieco lepiej na tle rywala, ale to piłkarze z Czechowic wciąż sprawiali lepsze wrażenie. Za wrażenie punktów jednak nie dają, a co gorsza dla przyjezdnych w 72. minucie za drugą żółtą kartkę boisko opuścić musiał Szymon Jastrzębski. Po chwili był rzut rożny dla gospodarzy, piłkę dośrodkował Chałupiński, Mizia uderzył z główki, ale piłka odbiła się od poprzeczki, następnie trafiła pod nogi Łątkowskiego, a ten posłał piłkę w kierunku bramki. Sędzia ku uciesze gospodarzy dopatrzył się, że ta przekroczyła linię bramkową i było 3:1 dla Unii Racibórz. Na tym nie koniec emocji. Goście stracili jeszcze jednego zawodnika. Ariel Dzionsko faulował i został ukarany drugą żółtą kartką. W końcówce Chałupiński, który był jak najbardziej pozytywnym bohaterem, chciał wymusić rzut karny, a arbiter ukarał go drugim żółtkiem, co również skutkowało czerwienią. Już pod sam koniec Bartłomiej Lorenc odebrał wślizgiem piłkę Kamilowi Jonkiszowi, a ten po chwili agresywnie sfaulował Unitę. Tu też powinna być czerwień, sędzia wyciągnął jednak żółty kartonik. Mecz zakończył się wygraną Unii 3:1, co daje na ten moment czwarte miejsce w czwartoligowej tabeli. Raciborzanie długo nie mieli tak dobrego wyniku. W ósmej kolejce zespół Pawła Krzysztoporskiego pojedzie do Wilczy, żeby zmierzyć się z Wilkami.
KS Unia Racibórz - MRKS Czechowice-Dziedzice 3:1 (2:1)
Rafał Chałupiński 21., Marcin Mizia 32., Kamil Łątkowski 73. - Łukasz Szędzielarz 43.-k.
Żółte kartki: Rafał Chałupiński, Kamil Tront (Unia) - Szymon Jastrzębski, Ariel Dzionsko, Kamil Bezak, Kamil Jonkisz (MRKS)
Czerwone kartki: Tomasz Jastrzębski (72., Czechowice), Ariel Dzionsko (83. Czechowice) - Rafał Chałupiński (88., Unia)
Sędziowali: Leszek Lewandowski, Sebastian Witulski, Artur Grzesiuk (KS Zabrze)
KS Unia: Paweł Kapusta - Kamil Łątkowski, Paweł Woniakowski, Marcin Mizia, Bogusław Sobek, Kamil Tront (90.+2. Paweł Miąsik), Mateusz Badowski, Bartłomiej Lorenc, Jonatan Domin (87. Rafał Haras), Rafał Chałupiński, Mateusz Kocot (90. Kamil Szlufarski). Trener: Paweł Krzysztoporski.
MRKS: Dominik Kraus - Ariel Dzionsko, Tomasz Górkiewicz, Szymon Jastrzębski, Kamil Bezak (65. Jakub Raszka), Damian Szczęsny (76. Mateusz Wajdzik), Łukasz Szędzielarz, Jakub Wojtyła (74. Marcin Zarychta), Rafał Adamczyk, Damian Oczko, Kamil Jonkisz. Trener: Piotr Mrozek.