Jastrzębianie zacięli się na dobre. Trzecia porażka
Hokeiści JKH GKS Jastrzębie przegrali trzeci mecz z rzędu. Tym razem z Comarch Cracovią 0:1.
Mimo że jastrzębianie oddali więcej strzałów - 27 - to nie udało im się zdobyć choćby jednej bramki. Dobrze między słupkami "Pasów" spisywał się Jason Bacashihua, który debiutował w krakowskiej drużynie. Jedyna bramka padła w trzeciej tercji, a jej autorem jest Patryk Noworyta.
Strata do pierwszego Taurona KH GKS Katowice wynosi już pięć punktów. Taką samą zdobycz jak jastrzębianie ma GKS Tychy, który w dodatku rozegrał jedno spotkanie mniej...
Comarch Cracovia - JKH GKS Jastrzębie 1:0 (0:0, 0:0, 1:0)
1:0 - Patryk Noworyta - Mateusz Bepierszcz, Štěpán Csamangó (46:40)
Cracovia: Bacashihua - Kruczek, Musioł; Drzewiecki, Švec, Zygmunt - Rompkowski, Noworyta; Bepierszcz, Vachovec, Csamangó - Dąbkowski, Szurowski; Kamiński, Domogała, Brynkus - Gajor, Kamieniew; Dziurdzia, Sztwiertnia. Trener: Rudolf Roháček.
JKH GKS: Raszka - Grof, Radzieńczak; Kasperlík, Dubinin, Nahunko - Kubeš, Homer; Komínek, Fabuš, Wróbel - Sulka, Gimiński; Matusik, Jarosz, Ł. Nalewajka - Bigos, Michałowski; Pelaczyk, Paś, R. Nalewajka. Trener: Róbert Kaláber.
Sędziowali: Włodzimierz Marczuk - Wojciech Moszczyński, Sławomir Szachniewicz.
Minuty karne: 10-16.