Gliwiczanie zawalili ostatnią kwartę
KŚ AZS Gliwice przegrał z Miejskim Czeladzkim Klubem Sportowym 65:77. Zadecydowała czwarta kwarta.
Po trzech kwartach było bardzo dobrze - gliwiczanie prowadzili pięcioma punktami. Przewaga co prawda nie była duża, ale zdecydowanie dawała nadzieje, że gliwiczanie zdołają odnieść drugie zwycięstwo w tym sezonie. Wygrali jednak gospodarze, którzy w ostatniej części zdominowali AZS i zdobyli aż 17 punktów więcej od "Akademików", co dało im zwycięstwo w całym spotkaniu.
Najwięcej punktów dla gliwiczan zdobył Wiktor Kaniewski - 15. W następnej kolejce AZS zmierzy się 3 listopada z MKKS-em Rybnik.
Miejski Czeladzki Klub Sportowy - KŚ AZS Gliwice 77:65 (16:16, 19:22, 16:18, 26:9)
MCKS: Adam Dziedzic 3, Łukasz Zarzycki 3, Michał Jasiówka 2, Jarosław Krawiec 14, Patryk Polczyk 10, Szymon Wojtyczka 0, Marcin Wit 18, Daniel Cembrzyński, Damian Krawczyk 3, Maciej Szkutnik, Kamil Kruk, Marcin Wiśniewski 24.
AZS: Mateusz Tobiasz, Wojciech Kuśmierz 9, Sebastian Dukland 9, Kamil Michalik 9, Adrian Chrószcz, Wiktor Kaniewski 15, Łukasz Piwowarczyk, Wojciech Wąsowicz, Bartosz Matysiak 2, Mateusz Keler, Jakub Złotoś 10, Jakub Wania 11.